dokładnie nie płukaj "wynalazkami" (denaturat) mozesz poźniej miec same problemy przepłukaj płynem ham. w wsio bedzie oki
Wersja do druku
dokładnie nie płukaj "wynalazkami" (denaturat) mozesz poźniej miec same problemy przepłukaj płynem ham. w wsio bedzie oki
Jakiś rok temu miałem wymieniany płyn hamulcowy. W warsztacie mi to wymienili panowie ,mieli jakąś pompke do tego chyba z 40 min roboty i koszt samej robocizny 30 zł ,więc chyba nie warto sie paprać. Ciekawe było ,że mieli przejrzyste przewody i było doskonale widać jaki płyn miałem ,a jaki potem wyciekał czyściutki :)
To akurat jest absolutna podstawą, ponieważ nie jest tak istotne jak czysty płyn, a ważne jest, aby był bez bąbelków powietrzaCytat:
Zamieszczone przez ELVIS
A walory estetyczne pt. klient widzi - mało ważne, acz widowiskowe. "widzi Pan jacy solidni jesteśmy?? Płyn czyściutki"
Cytat:
Zamieszczone przez sylwek7
> Proszę Cię ,nie powalaj mnie :)
> Wiadomo wszem i wobec ,że chodzi o higroskopijnośc płynu ,a jak jest stary to jest z tym gorzej i wchłania wode która sie potem gotuje.
> Nie chodzi tutaj i widowiskowość jak to nazwałeś ,tylko o to ,że brud w plynie prowadzi do zacierania tłoczków ,dlatego tak wazna jest jego czystośc :)
Ja dodam od siebie, że teraz będę odpowietrzał tylko i wyłącznie u sprawdzonych ludzi !
Po tym jak wróciłem z zakleszczonymi kołami z trasy ( ponieważ sam nie odpowietrzyłem po zmianie klocków (( idiota)) ) Znajomy odpowietrzał swoimi metodami, tak jak pisze Sylwekk, drugi siedział w aucie i pompował, byłoby wszystko pięknie gdyby nie po kilku dniach na a4 zacząlem hamować przed jakimś vanem z pedałem w podłodze!!!!! Poprostu uciekł do samego dna :razz:
Dobrze że szybko podpompowałem, bo ORIENT straciłby na wyglądzie ...
A ja nadal upieram się, że od czystości i braku wilgoci w płynie ważniejszy jest brak bąbli powietrza. I nie ma co się śmiać a uważnie czytać ;)Cytat:
Zamieszczone przez ELVIS
> Tak tylko ,że od starości nie robią sie bąbelki powietrza ,tylko wzrasta jego wigotność ,a to ma wpływ na jego temperature wrzenia :cool:Cytat:
Zamieszczone przez sylwek7
Owszem, ale nadal najważniejsze jest nie zapowietrzyć układu (w trakcie wymiany płynu - stąd mowa o przeźroczystej rurce). Z resztą się w 100% zgadzamCytat:
Zamieszczone przez ELVIS
Wilgoć sprawia, że temp wrzenia spada a to szkodzi, bo płyn może się zagotować. Strasznie rzadki przypadek - ale sprawa istotna