Wersja do druku
O silniku Panowie to bym mógł Wam dużo napisać! Remoncik?? 5 k PLN to minimum ale jak Kolega wspomniał przed tę piątkę można wsadzić jeszcze jedynkę!
Powiem tak nie opłaca się zrobic czegoś tam na chwile. Jak już robić to komplet, żeby to miało ręce i nogi. Dodam odważnie że nie ma 7er z naszych roczników która ma w 100% sprawny silnik 4,4 lub 3,5 z vanosem. Widziałem w 100% sprawny silnik 4,4 litra w sobotę ( po kapitalnym remoncie ). Koszt? Można kupić drugie 7 er . :-)
No właśnie odpowietrzam jeszcze - co z kolei uniemożliwia mi obserwowanie czy nie ubywa płynu. :/Cytat:
Zamieszczone przez wasyle38
Co ciekawe, przed awarią pompy wody nigdy nie widziałem 111°C, a na TEST 07 też trochę jeździłem. Więc widzę dwie możliwości:
- albo układ nie jest jeszcze do końca odpowietrzony,
- albo jednak strzał ciepła przez chwilę (po awarii pompy) sprawił, że poszła uszczelka pod głowicą. Wczoraj na zimnym silniku zauważyłem pod korkiem chłodnicy coś jakby kropelki burej galaretki - być może to osławione "masło"... :? Pod korkiem oleju jak dotąd czysto.
Co do instalacji LPG i tego silnika zdarzalo sie ze przy dziurawej membranie w reduktorze - rozprezony gaz dostawal sie do ukladu chlodzenia.
W takim przypadku objawy sa podobne do "uszczelki" - twarde weze itd.
Dla spokoju proponuje rewizje reduktora zestawem naprawczym - http://allegro.pl/item744658743_vsi_...auto_oryg.html
Dziś na korku chłodnicy raczej ewidentnie zobaczyłem kropelki "masła"... :( Co dziwne, nie ma go na korku oleju.
Czy objawem walniętej (załóżmy że delikatnie) uszczelki pod głowicą - może być biały dym tylko przy odpalaniu? Nie powienien wtedy dymić cały czas?
Ewentualnie - czy ta substancja na korku może wynikać z niedawnej wymiany pompy wody? (nie wiem - jakiś smar konserwujący, czy coś...)
Albo może z tego przedostawania się gazu o którym pisze Sebek?
pojedz do warsztatu niech ci sprawdzą zawartość CO w płynie chłodniczym a nie się męczysz
Będę w przyszłym tygodniu - więc i o ten test się upomnę.Cytat:
Zamieszczone przez NikosWariat
To daje 100% pewny wynik, nawet przy lekkim popuszczaniu?
Kolego maszspory problem, którego samo forum Ci nie rozwiąże, podjedz do odpowiedniego warsztatu, zbadaj to co napisał Nikoś, sprawdz dodatkowo kompresje swojego motoru i będziesz wiedział co jest pięć, kosztuje 40-50 zł, a na prawdę rozwiązuje sprawę. Mogę Ci tylko pwiedzieć, i każdemu z forumowiczów że sprawne 4 litrowe v8 ma kompresje o wartościach od 15,5 do 16,00 są to wartości 100% sprawnego wyremontowanego kompletnie silnika. Nie ma co się oszukiwać że pomiary na poziomie 11-13 sa ok, bo nie są, takie wartości wskazują na spore zużycie monoru, a poniżej 10 ( jak powiedział mój mechanik oraz jeszcze jedna osoba ) to złom... prawda bolesna ale prawda.Cytat:
Zamieszczone przez michal_5000
Bitek - zdaję sobie sprawę że mam JAKIŚ problem, i wcale nie oczekuję że rozwiążę go poprzez Forum.Cytat:
Zamieszczone przez bitek-bitek
Jednak być może najpoważniejszą częścią mojego problemu - jest trudność w określeniu jasnej diagnozy. Dlatego próbuję zbierać info skąd się da (w tym z forów), żeby przybliżyć się do jakiejś konkluzji.
Bo nie jest prawdą, że "podjadę do dobrego warsztatu" i wszystko będzie miód-malina i jedna wersja pewna na 100%. Zwykle w niejednoznacznych przypadkach mechanicy mówią "może być to a może i to..." - i proponują robić po kolei wg swoich przypuszczeń. A za te "próby i błędy" ja płacę, i chciałbym żeby nie było tego za dużo.
Nie mówiąc o tym, że termin na "podjechanie" dostaje się zwykle za tydzień (albo dwa, albo trzy...).
Michal kurde wspolczuje... i 3mam kciuki.. ;)
oby to byla jakas bzdura za pare zl..
;)
Wilgocią z rury wydechowej sie nie przejmuj jeśli masz instalacje LPG. To normalny objaw. Zastanawia mnie jednak gdzie sie podziewa olej skoro nie spala się. Pod autem pewnie też masz czysto. Twój opis sugeruje separator oleju, ale i tu dymić powinno tylko chwile po odpaleniu auta... Ciężko jednoznacznie stwierdzić. W prawdzie z tłuczeniem mogą to być 2 niezależne usterki a my na siłe próbujemy je powiązać ze sobą. Mam nadzieje że sie myle.
Daj znać co powiedzą mechanicy.