Wyrwało świece !!!

Johny dzięki za pomoc ! Nie wiedziałem ze istnieje coś takiego. Szukałem właśnie na allegro ale są jakieś rożne numeracje i widzę bardzo dużą rozbieżność cenową. Mógłbyś mi powiedzieć jakich Ty używałeś do naprawy swojej Buni? Za cewkę majster też mi zaśpiewał 250 zł a na allegro znalazłem za 70 zł więc myślę że jak trochę podziałam na własną rękę to koszta uda mi się okroić i to sporo. Pewnie tylko będzie problem ze znalezieniem mechanika który by wkręcił ten gwint z Helicoil bo u mnie sami amatorzy są :/ No ale pojadę w poniedziałek do mechanika i pogadam. Może coś z tego będzie...

Kolego jak ja bym miał się załamywać wydatkami na e38 to już bym się powiesił. Niestety to E38, silnik V8 i wiążą się z tym wydatki.

całe szczęście że to nie v8 diesel tam to są dopiero koszta ;)

Głupie dokręcenie świec może być takim problemem. Normalnie szok. :shock: Z tego wychodzi że klucz dynamometryczny chyba trzeba kupić i wszystko dokręcać zgodnie z zaleceniami producenta.
A tak nawiązując do tych 1200zł co zaśpiewał sobie ten mechanik. To oni w ogóle się cenią jak by lekarzami byli. Gówno potrafią często więcej szkód narobią niż było i jeszcze trzeba im płacić jak za zborze. Dobrego mechanika to ze świecą szukać. Ja to się boję czasami na zmianę kół jechać bo nie wiem czy nawet tego nie schrzanią. A najgorsze w tym wszystkim jest to że w sumie mało mechaników sie tak na prawdę zna na naszych autach. A najgorsi są ci co udają że się znają a 1 raz w życiu takie auto na warsztacie mieli.

Zrobienie takie gwintu Helicoil przez profesionalistę to koszt ok 100zł - tylko trzeba zrobić to odpowiednie , żeby nie uszkodzić silnika ( np opiłkami albo skilowaniem głowicy ) .



Co do mechaników - ja najchętniej to sam bym sobie opony na felgi zakładał i wyważał bo ostatnio gość mi zjeb.ał 2 opony po 400zł/szt i porysował 2 felgi :razz: :razz: :razz:

he he dobre.....bo e38 chociaz tanie obecnie w zakupie to niektore koszty naprawy potrafia wyrwac z butow....
niektorzy jak maja zalac auto benzyna za 60 zl to zakladaja gaz a w e38 na gazie jezdzi sie za tyle 100km...
kup sobie corse, golfa 3 albo cos takiego a nie puszczasz jakies teksty o rodzinie, oplatach...nie stac cie na takie auto to po co kupujesz???

No dokładnie chłopaki. Aż strach oddawać swoje auta w takie ręce. Ostatnio jak mi wymieniali linkę od automatycznej skrzyni biegów to uwalili mi cała podsufitkę i słupek boczny smarem. Normalnie widać odciśnięte czarne paluchy :/ Wcześniej robili mi alternator to odszczypali mi kawałek lakieru przy nerkach! I jeszcze trzeba za to zapłacić. Teraz jak mi będą coś robić to będę przy nich stał i obserwował dopóki nie skończą. Nie wiem czym oni otwierali maskę-młotkiem?! Jak można lakier wyszczypać, no nie rozumiem tego. Żeby to był jego samochód to by na pewno uważał aby nic nie zrobić, a czyjeś auto ma gdzieś. To jest właśnie mentalność Polaków. Człowiek się stara, dba o auto jak może a taka łajza Ci go oszpeci >:-(

Do kolegi JACEKK: Po pierwsze za 60 zł na gazie robię około 200 km a nie 100. Gdyby było tak jak mówisz auto paliłoby ponad 30 l/100km a to już normalnie nie jest. Po drugie Twoja wypowiedź jest bardzo mało konstruktywna i nie wiele wnosi do tematu a już na pewno mi nie pomaga. Po trzecie gdyby mnie nie było stać to albo bym go nie kupił albo bym go dawno sprzedał. Chcesz mi powiedzieć że Ty nie odczuwasz rozgoryczenia gdy musisz wyłożyć ni stąd ni zowąd 1200 zł za naprawę? To albo masz coś nie tak z główką albo jesteś milionerem. Wszyscy wiedza jak jest w Polsce z kasą więc zachowaj takie komentarze dla siebie.

Cytat:

---

Zamieszczone przez Individual23

No dokładnie chłopaki. Aż strach oddawać swoje auta w takie ręce. Ostatnio jak mi wymieniali linkę od automatycznej skrzyni biegów to uwalili mi cała podsufitkę i słupek boczny smarem. Normalnie widać odciśnięte czarne paluchy :/ Wcześniej robili mi alternator to odszczypali mi kawałek lakieru przy nerkach! I jeszcze trzeba za to zapłacić. Teraz jak mi będą coś robić to będę przy nich stał i obserwował dopóki nie skończą. Nie wiem czym oni otwierali maskę-młotkiem?! Jak można lakier wyszczypać, no nie rozumiem tego. Żeby to był jego samochód to by na pewno uważał aby nic nie zrobić, a czyjeś auto ma gdzieś. To jest właśnie mentalność Polaków. Człowiek się stara, dba o auto jak może a taka łajza Ci go oszpeci >:-(

Do kolegi JACEKK: Po pierwsze za 60 zł na gazie robię około 200 km a nie 100. Gdyby było tak jak mówisz auto paliłoby ponad 30 l/100km a to już normalnie nie jest. Po drugie Twoja wypowiedź jest bardzo mało konstruktywna i nie wiele wnosi do tematu a już na pewno mi nie pomaga. Po trzecie gdyby mnie nie było stać to albo bym go nie kupił albo bym go dawno sprzedał. Chcesz mi powiedzieć że Ty nie odczuwasz rozgoryczenia gdy musisz wyłożyć ni stąd ni zowąd 1200 zł za naprawę? To albo masz coś nie tak z główką albo jesteś milionerem. Wszyscy wiedza jak jest w Polsce z kasą więc zachowaj takie komentarze dla siebie.

---

a myslales co bedzie jak padnie ci np skrzynia automat, ktora wiadomo predzej czy pozniej sie skonczy????i koszt bedzie lekko wiekszy niz 1200 zl
chlopie, jak kwota 1200 zl jest dla ciebie taka kwota duza to daj sobie spokoj z e38...potem po takich uzytkownikach jak ty jest pelno okazji na allegro i pozniej pojawiaja sie posty w stylu ze e38 to graty itd
a komentarze na temat mojej glowki zachowaj dla siebie

moje e38 pali 30 litrow lpg , bo non stop jest ogien, nie kupilem v8 po to zeby muskac gaz
jak jezdze normalnie to pali 18-20, ale to sie nie czesto zdarza
mam ciezka noge i tyle

jesli poczules sie urazony czyms to przepraszam, bo nie o to chodzilo



a jesli chodzi o temat wyrwanej swiecy
4 lata temu w audi a6 2,8 1998 rok podczas jazdy wystrzelila mi swieca(auto na gazie)
rozwalila cewke,plastik na silniku i zrobila wgniote w masce
wiec od razu zestaw naprawczy do swiec-tulejka, gwintownik, klej...
i jaki efekt-po odpaleniu cos stuka, nagle bam i stoi...
okazalo sie po zdjeciu glowicy ze cos stalo sie z jednym popychaczem, zblokowal sie zawor i wytlukl dziure w tloku
wiec jakbym od razu zdjal glowice to mialbym mniejszy koszt

Skoro Twoje auto pali 30 litrów to uważam że jest z nim coś nie tak. Mam auto już kawałek czasu i przy najostrzejszej jeździe auto spaliło mi 23 litry więc i tak sporo mniej. Normalnie pali około 17 litrów. Jeśli non stop u Ciebie jest ogień i żyłujesz auto to wydaje mi się że to właśnie dzięki takim ludziom jak Ty są strucle na allegro. Nie chciałbym kupić takiego samochodu. Ja o auto dbam i staram się je eksploatować tak aby mi służyło jak najdłużej. Moim celem nie jest ubliżanie innym więc darujmy sobie pyskówki. Jestem świadom ryzyka że może skończyć mi się skrzynia. Ale po pierwsze nikt nie wie kiedy to nastąpi i auto może być już w innych rękach. Po drugie nawet gdyby to się przytrafiło właśnie mnie to łatwiej mi byłoby się z tym pogodzić bo wiem że ta część ulega eksploatacji jak wiele innych. Nie można tego powiedzieć o wystrzale świecy z głowicy. To nie powinno się zdarzyć i nie ma nic wspólnego ze zużywaniem się części. Głupi nie fart dlatego wydanie pieniędzy na taką naprawę bardziej boli. Rozumiesz mnie choć trochę ? Mam niepotrzebny wydatek :/

Panowie Indywidual i Jacek, spokojnie. Proszę o konstruktywne uwagi w temacie wyrwanej świecy.