-
czyli CAN to jakaś fizyczna magistrala do której w różnych punktach pojazdu popodłączane są komponenty? Czy nie ma sposobu na sprawdzenie, czy sterownik traci komunikacje czy zasilanie? Czy wszystkie te wymienione moduły, które zawodzą są podpięte pod jeden sterownik? Czy to czasem nie brak sygnału prędkości nie powoduje wszystkich tych usterek?
Przeczytałem chyba dosłownie wszystkie wątki. Zestaw przyczyn ten sam, przyczyny przeróżne. Tak samo na tym forum jak i w świecie. Walcze z problemem czwarty miesiąc. Mam namiary do paru następnych magików. Zdolnych, ale czy chętnych to się okaże. Nie wyjme teraz wykładziny i foteli bo auto nie miesci mi sie do garażu :(
-
Nie chcę zalatywać elektrodą, ale samemu dużo nie wskórasz. Tutaj trzeba odpowiedniego sprzętu i wiedzy żeby to zdiagnozować.
-
Zobacz tego pdf-a http://www.xolmatic.com/xprojects/XE...s%20system.pdf .Przynajmniej będziesz wiedział który moduł z czym jest podłączony . Nie jest to proste :( Współczuje takiej usterki .
-
No, powiem szczerze, że Twój opis przyprawił mnie o wytrzeszcz... Współczuję, ale miejmy nadzieję, że da się to jakoś rozwiązać.
Ja bym na Twoim miejscu zaczął od najbardziej prawdopodobnych rzeczy - kupiłbym używany alternator i jego wsadził. Trzeba się też pozbyć wilgoci. Jak od tego nie zaczniesz, to będzie walka z wiatrakami. Zrobisz jak uważasz, ale wymiana modułów, które są na wstępie być może jakoś nierównomiernie zasilane lub są podmokłe, według mnie mija się z celem. Wszystkie moduły na raz muszą mieć wspólne źródło - jak dla mnie bateria lub altek; ewentualnie jakiś moduł centralny.
Reset parametrów masz niemal za każdym razem, jak je wykasujesz. Problem w tym, że nic to nie daje, bo za chwilę i tak na nowo one muszą zakomunikować, że jest błąd.
-
auto ma problemy z zasilaniem, co może być spowodowane samym jego źródłem czyli alternatorem jak i z instalacją lub modułem/modułami, które stanowią za duże obciążenie
jak doszło do usterki? czy takie auto kupiłeś?
dobry elektronik to znajdzie, ale to robota na piechotę i koszty mogą być różne. Ten z Łodzi nie zrobił tematu, bo dla niego to co najmniej kilkanaście/paredziesiąt godzin szukania w najgorszym wypadku, a nie wiem czy jesteś przygotowany na te kilka tyś złotych...
ale można liczyć na szczęście, może się znajdzie po godzinie, a może po tygodniu...
podstawa to separacja układów zasilania i monitorowanie obciążeń, wszystko i aż wszystko
-
Alternator pewnie był sprawdzany na napięcie i zakładam, że wyszło 14,2V +/-0,1V i to faktycznie książkowo. Ja bym też taki altek uznał za sprawny, ale może pomimo dobrego napięcia daje słabe natężenie (A). Jak łapiesz te błędy od razu na postoju, to może podczep się dobrymi kablami pod inne auto z mocnym alternatorem (120-140A). Odpal obydwa i na pewno będziesz miał dobry prąd od pożyczkodawcy. Jak nic nie wyskoczy, sprawa prosta = alternator do wymiany. Jeżeli dalej będą błędy, to wyciąganie dywanów, suszenie i szukanie.
-
Masz problemy z komunikacją.
Szwankuje linia PT-CAN(powertrain CAN)
Nie ma komunikacji z ręcznym oraz ABS.
Pierwsze co zrobiłbym na Twoim miejscu to odłączył ręczny(wtyczka w bagażniku - klapka w podłodze) oraz ABS(tu bez problemu - pod maską)
Następnie podniósł siedzisko z kanapy i sprawdził czy nie ma tam wody. Jest tam złączka PT-CAN do bagażnika. Jeśli pozbiera się woda pod kanapą to będzie ona zalana.
-
Znalazłem magika, który po wysluchaniu moich problemów zapytał, czy włącza mi się też do tego sam nawiew. A się włącza. A skoro tak, to mówi, że naprawi. W poniedzialek zabiera grata.
-
I co naprawił Ci auto ??? Ja mam dalej problem z rozładowującym akumulatorem ...auto stało od czwartku ( 3 dni ) .Rano zapaliło bez problemu ...pojechałem do pracy 5 km i po wyjściu z pracy ( 8 godz) całkowita cisza ...nawet centralny drzwi nie otworzył ( odpaliłem na kablach ) i po powrocie do domu ( 5 km ) auto pali zamyka centralny ... ( wątpię żeby się aku w tak krótkim czasie naładował ) ... "Coś" odcięło obwód akumulatora ( moduł PM ??? - błędów w nim nie ma ) ....
-
Dzisiaj wpiąłem amperomierz i po otwarciu-zamknięciu przez chwilę ~20 A potem spada i po ok 20 min ~ 250 mA dłużej nie czekałem i znów otwarłem , zamknąłem i niby wszystko OK. Po 4 godzinach zabawy przestawiłem samochód w inne miejsce ..... i po 3 godzinach nie odpaliło czyli coś się nie uśpiło ..... ( bawiłem się na akumulatorze z podpiętym prostownikiem - po testach włożyłem w pełni naładowany sprawny akumulator , czy po zmianie akumulatora powinienem może pousuwać błędy ?? - akumulator identyczny więc kodować nie trzeba ) Tak na marginesie w Power Module mam wpisy BATTERIE_KAPAZITAET 90ah 90agm tak powinno być ??? ( aku zwykły 110 Ah )