Cholera jednak naprawdę nie jest prostą sprawą znalezienie czegoś sensownego w tej kwocie teraz.... 4 lata temu jak kupowałem swoją 728 to było w czym wybierać i wybrzydzać do 15k a teraz z M60 to jak już coś się trafi to schodzi na pniu, albo jest niesamowicie zajechanym rzęchem, a z M62 zawsze jak nie vanosy to skrzynia z "świeżo wymienionym olejem", ew zburaczony dresowóz.... Jeszcze się skończy że kupię kolejną 728, albo swoją będę do porządku doprowadzał ale jak pomyślę o tym ile rzeczy jest w niej do zrobienia i ile min może po drodze wyskoczyć to aż mi się niedobrze robi :D

