widzę, że się znasz ale jak można mówić o ekologii i 3,4,5 litrowych silnikach benzynowych które pożerały tony paliw rocznie?? To coś mega dziwnie podchodzili do tych norm ekologicznych :) a info wziąłem po prostu na "chłopski rozum"
Wersja do druku
widzę, że się znasz ale jak można mówić o ekologii i 3,4,5 litrowych silnikach benzynowych które pożerały tony paliw rocznie?? To coś mega dziwnie podchodzili do tych norm ekologicznych :) a info wziąłem po prostu na "chłopski rozum"
california to wyjątek, tam była ustawa wg. której 10% samochodów sprzedawanych po bodajże 2003 roku miało być tzw. bez emisyjne, o zerowej emisji spalin.
niestety ustawa upadła dzieki lobbowaniu koncernów paliwowych/samochodowych itp.
polecam "who killed electric car", bardzo dobry dokument, ktoś chyba na tym forum nawet go uploadował dla nas.