-
Czas chyba na mały update :smile:
Auto odsiedziało u lakiernika dłużej niż planowałem, więc mimo, że sezon nakazywałby odwrotnie, to zmieniłem zimowe 16" na niedawno nabyte letnie Styling 37: przód 8 cali i 235/40, tył 9,5 cala i 265/35 :rockon: Niechby to było tylko na 2-3 tygodnie to i tak warto - muszę się nacieszyć :smile:
Teraz tylko ogarnąć wydech (jednak ponad dwa lata niejeżdżenia zaszkodziły mu na tyle, że przerdzewiał jak sito - po niecałych 100 km zaczął ryczeć jak rasowy amerykaniec...), kompresję (4.5 atm na cylindrze 2) i elektrykę. Reszta to pomniejsze pierdoły.
Na szczęście całą zima przede mną, więc na wiosnę wyjedzie na drogi piękność :smile: