Kompresor się regeneruje bez filozofii
Wersja do druku
Kompresor się regeneruje bez filozofii
Bezi czy ja pisałem o problemach z dostępnością czegokolwiek do regeneracji turba do imprezy. Ale jak we wrocławiu tak wesoło to może byś mi załatwił belki tylnego zawiasu w stanie dobrym, biorę z góry 10 sztuk bez względu na rocznik. Nie chce mi się tematu ciągnąć, bo jest długiiii, to auto jest u nas od 10 lat i wiem co boli subaru od podszewki, auto było piaskowane po zakupie i składane w mojej obecności w całość. A mechaników jest dużo, w Warszawie również, tylko szkoda, że najlepiej wychodzi im branie kasy, zamiast praca przy aucie.
Podaj do której Imprezy i w ciągu tygodnia masz 10 sztuk tych belek. Serio.
Zakupy by zajezdzic kompresor w ALPINIE trzeba wyczynowe katowac to auto.
Nie straszcie kosztami które są nikłe. To nie turbo do 3.0d czy imprezy
Nie ma problemu, może być do gt z lat 98-02. Ale jeżeli będą inne, na przykład od sti nie ma problemu. Towar jest tak deficytowy, że w zasadzie potrzebne są każde ilości.
Ja śmigałem 5 lat Alpiną e39 3,2. Wiem że to inne auto,mniej technologii i w ogóle.Ale duży ból dupy był zawsze o motor.Samo serducho.I stało się,jak popękała głowica.Problem był spory,ale ogarnołem to jakoś u gościa z Wocławka,Jacka.Naprawiał sporo alpin.Przerobił mi głowice ze zwykłej 2,8,porozwiercał ją,wypolerował itp...Resztę zrobiłem u swojego mechanika.Ale stres był spory.Myśle że to spory problem Alpin,motor.Nie kupisz używki raczej,bo unikat.Wtedy plułem sobie w brode,dlaczego nie kupiłem M5.....Zawsze coś się gdzieś dostanie.Z Alpiną już nie jest tak kolorowo.Mimo wszystko,to auta z dusza.
Kompresor można kupić nowy za ok 4000 EUR. Nie patrz na ceny w BMW oni na głupim żarniku xenonowym mają 300% marży.
Części w Alpinie mają analogiczne (bardzo podobne) ceny co w BMW za dany element.
Kompresor można załatwić bardzo szybko pałując samochód zanim olej się rozgrzeje.
Zdzira daj adres gdzie regenerują bez filozofii i dają gwarancję.
ja osobiście nie musze regeneorwać bo nie mam kompresora ( a szkoda zbieram kasiorkę cały czas ) natomiast Santino ze sporta ma w swoim e46 kompresor i niedawno regenerował bez problemu.
Po drugie skoro cena spadła do 16k złotówek za nówkę to też tragedii nie ma