-
Teraz nie kojarzę, czy mogę to sprawdzić w inpie. Czytałem, że przy 4.0 powinno raczej być trochę poniżej 20kg/h, a czyszczony na pewno nie był od dłuższego czasu.
-
A moze ktoś podpowie dlaczego mam u siebie na jalowym 24kg/h? Na starym sprawnym tak bylo i po kupnie nowego oryginał Bosch takze tyle pokazuje. Obroty nie podnoszone linka luźna i przepustnice nie regulowana. I mam duże spalanie przez to.
Wysłane z mojego SGH-T999 przy użyciu Tapatalka
-
Pogrzebałem trochę i przymierzyłem się do naprawy. Czujnik położenia przepustnicy rozebrałem i przeczyściłem. Nie pomogło (dalej koło 90V), więc zamawiam czujnik (Febi chyba powinien być spoko) i wymieniam. Od razu przeczyszczę przepływomierz i mam dodatkowe pytanie: czy warto przy okazji tym czyściwem psiknąć do przepustnicy, żeby też się przeczyściła, czy to większe rozbieranie, lub nieodpowiedni środek czyszczący?
-
Finał sprawy: przepływomierz i przepustnica przeczyszczone odpowiednimi preparatami (Liqui Moly), potencjometr przepustnicy zmieniony, lambdy sprawdzone KTSem. Wszystko działa i przy okazji ciekawostka. INPA (przynajmniej angielska) źle diagnozuje lambdy i potencjometr przepustnicy. Tzn lambdy da się jeszcze jakoś odczytać, ale w menu widać tylko sondę nr 1 (ten drugi wskaźnik w miejscu, gdzie można by się spodziewać wartości sondy 2 to coś zupełnie innego i stoi na zerze udając niesprawną sondę) - w KTS wyszło, że obydwie ładnie pracują.
Potencjometr przepustnicy wymieniłem niepotrzebnie, ale stary spróchniał i już nie sklejałem jego popękanej obudowy, więc został nowy. Tutaj INPA również robi nas w konia pokazując b. wysokie napięcie. Na KTSie ładnie od 0 do 5V.
Mimo wszystko opłaciło się trochę podłubać. Po tym wszystkim oraz sprawdzeniu szczelności dolotu i zrobieniu adaptacji auto zaczęło ładniej pracować (również na podtlenku LPG).
Dzięki za zainteresowanie tematem.
wilk9585 - sprawdź, czy masz szczelny dolot. Może gdzieś jest dziura. Masz jakieś błędy?
-
A co sądzicie o wymyciu przepływki w alkoholu izopropylowym, po prostu wykąpać ją. Alkohol wyparuje i nie pozostawi nalotu
-
na pewno od tego nic jej nie będzie ale kąpałem swój w izopropylowym i nie rozpuszcza należycie syfów
-
