Cytat:
Istotą przetrwania społeczeństwa od zawsze był związek faceta i kobiety, inaczej dzieci nie będzie. Dla mnie sprawa jest jasna- ci ludzi są chorzy i powinno się ich leczyć.
zatem tak samo chorzy są starzy kawalerowie i stare panny, wszyscy bezdzietni, księża, papieże itp. przecież nei płodzą dzieci więc są winni zagładzie ludzkości. to chyba wolny wybór każdego czy chce miec dzieci, czy nie. nie ma tu różnicy od geja, czy hetero dzieciofoba.
Cytat:
Gdyby to było normalne to od ludzi pierowtnych homoseksualiści stanowiliby niemal 100% społeczeństwa.
dlaczego? nigdy nie będą stanowili większości, jeśli już to najwyżej bi. bo instynkt człowieka nakazujący mu rozmnażanie się jest najsilniejszym instynktem. układ rozrodczy wyłącza się jako jeden z ostatnich, gdy człowiek umiera np. z głodu. wszystko po to by może jednak dał rade przekazać geny. geje chcą mieć dzieci, też mają ten instynkt. co to za problem dla geja dać swoją spermę do zapłodnienia in-vitro? może mieć dziecko bez problemów. problem to zgoda społeczna. śmiem twierdzić że byle jaki gej który chce mieć dziecko jest wartościowszym rodzicem od większości heteryków - dlatego ze on chce. a 3/4 mojej klasy w liecum było "z kalendarzyka", i nie do końca im służyło to że pojawili sie przypadkiem. dąże do tego że gej nie może wpaść, jeśli chce być rodzicem to znaczy ze jest zdecydowany i ma możliwosci, i nie bedzie miał dziecka bo tak wyszło.
Cytat:
Jeśli coś dąży do zagłady populacji to chyba to nie jest normalne. A to że w starożytnym rzymie coś uważano za normalne to wcale nie znaczy że to faktycznie było normalne i dobre.
nie znaczy, ale nie znaczy również ze to co ty twierdzisz jest normalne i dobre. są różnice kulturowe, i moralno-etyczne, różne dla różnych okresów w dziejach świata, i różnych miejsc. zatem nie ma czegoś takiego jak normalne. a dobre? dobre jest może to: http://anglia.interia.pl/wiadomosci/...-ojcem,1259234 ? i powiedz mi, że to nie prowadzi do zagłady społeczeństwa bardziej niż geje, których zawsze jest mało.
Cytat:
Homoseksualiści od zawsze stanowili zdecydowaną mniejszość z tego względu że taki rodzaj rodziny nie jest normalnym wzorem rodziny zapewniającym jej przetrwanie poprzez potomków a najnormalniejszą w świecie chorobą, psychicznym skrzywieniem.
jeszcze raz - to nie jest zagrożenie dla nikogo, nikt nikogo nie zmusza do niczego! zawsze stanowili mniejszość, bo to jest rzadka przypadłość, ale rudych ludzi też jest mało, i jakoś nikt nie mówi że są nienormalni i chorzy. skoro gejów jest tak mało, to jak mogą stanowić zagrożenie dla populacji?
Cytat:
Dzieci w domu dziecka na pewno nie mają łatwego i godnego życia, ale jak pary homoseksualne zaczną je masowo adoptować to takie dziecko od najmniejszych lat będzie wychowywane w przeświadczeniu że takie związki są dobre i normalne. I potem jest duże prawdopodobieństwo że samo stworzy taki związek. A na pewno nieporównywalnie wieksze niż w przypadku dziecka wychowywanego w normalnej rodzinie.
to jest błąd. nie ma żadnych badań mówiących o tym. owszem sprawa była badana, ale jeśli myślisz ze dziecko zobacvzy dwóch tatusiów i nagle zacznie być gejem, to wybacz, ale sie mylisz. dzieci wychowywane przez homoseksualistów są bardziej otwarte, extrawertyczne, tolerancyjne, ale odsetek homoseksualistów w śród nich jest taki sam jak wśród dzieci wychowywanych w normalnych rodzinach. róznica pojawia się w uświadamianiu sobie swojej orientacji przez takie dzieci. nie mają z tym problemów, i są pozbawione kompleksów spowodowanych orientacją.
Cytat:
I tym sposobem, pozwalając im na coś takiego sami na siebie wydamy wyrok, bo populacja zacznie się zmniejszać.
zmniejsza się już od dawna, tzn. nie w krajach trzeciego świata. Ludzkość pod względem ewolucyjnym degraduje. rodziny inteligenckie mają jedno dziecko, albo wcale, rodzina robotnicza - 8 sztuk :)
Cytat:
Oczywiście nei nastąpi to w ciągu roku czy dwóch, pewnie nawet nie w ciągu dziesięcioleci, ale stopniowo będzie ich coraz więcej i jak nie pierdyknie w nas jakiś meteoryt to za kilkaset lat może się okazac że połowa ludzi na świecie jest homo, tylko że nie będzie nas te 6 miliardów a 3.
to akurat bylo by najdrowsze i dla człowieka jako gatunku, i dla środowiska, i dla czlowieka jaka użytkownika środowiska.
Cytat:
Takie jest moje stanowisko, zdania nie zmienię. Część się pewnie ze mną nie zgodzi, ale po to jest ten dział żeby podyskutować sobie na tego typu tematy i dowiedzieć się co inni mają do powiedzenia w danej kwestii.
Takie jest moja stanowisko, ale zdanie mogę zmienić. musisz mnei tylko do tego przekonać :) nie przekazałem wszystkiego tak jak chcialem, ale jestem chory, musicie mi wybaczyć.