NIe no to auto z segmentu F to i kanapka na bogato...
pozdro i bezawaryjności...
Wersja do druku
NIe no to auto z segmentu F to i kanapka na bogato...
pozdro i bezawaryjności...
A mnie ogromnie cieszy brak szyberdachu ;) nigdy ich nie lubiłem, bo w większości aut w niego wyposażonych, dotykam głową sufitu, a w E31 musiałem rozkładać fotel do pozycji pół leżącej. W E36 też miałbym taki problem (sprawdzone u kolegi, który ma szyber). W E38 może by było wystarczająco wysoko.
Telefon wyleci, podłokietnik bez zakupiony hehe ;)
W hotelu można se pozwolić, jak dają, w domu tak na bogato nie można :P