Zamieszczone przez DanielNoV
Drogą dedukcji wykluczam awarię pompy paliwa w baku, ponieważ gdy silnik w końcu zastartuje, to z wydechu wydobywa się ogromna chmura siwego dymu, z czego wniosek, że paliwo było podawane... W przewodzie doprowadzającym paliwo do pompy wtryskowej nie zauważyłem bąbelków powietrze, więc tą opcję też wykluczam... Stawiam na świece. Pojutrze jadę do znajomego (specjalista od BMW) i zaczniemy zabawę od wymiany świec.
Mam nadzieję, że to właśnie będzie strzał w 10.
Oczywiście o powodzeniu, lub niepowodzeniu naszych starań nie omieszkam napisać na forum. Póki co dziękuję za naprowadzenie mnie na dobry trop.