2011 rok 140 000przebiegu. Jestem bardzo zadowolony.
Wersja do druku
2011 rok 140 000przebiegu. Jestem bardzo zadowolony.
U mnie 99tys 2010r.
W mojej F02 2012rok przy 94 000km przebiegu właśnie poobracały się panewki. Motor do wymiany - czyli faktycznie coś z tymi silnikami jest mocno nie tak...
Nie jest to sprawdzona informacja ale gdzieś czytałem lub ktoś tu na forum pisał, (bo pamiętam był taki temat odnośnie 550i) że f10 550i z każdym rokiem ma jakieś poprawki silnika/osprzętu, wniosek z tego taki, że najlepiej kupić 550i z 2014-2015 roku.
edit: w sumie by się zgadzało, ponieważ f10 550i przeszło lift w 2014r i jest to silnik N63B44TU, 445 PS (327 kW; 439 hp)@5500-6400 649 N·m (479 lb·ft)@1750-4500
dla porównania stary: 407 PS (299 kW; 401 hp)@5500-6400 600 N·m (443 lb·ft)@1750-4500
Ale jak ja bym miał kupować takie nowe auto i brać silnik, który jest zwyczajnie wadliwy... to już chyba przebolałbym te 100 koni mech. i wziął 535i R6 turbo 306km.
Przykro sie to czyta ...
Dokładnie, nowe się psują stare bez remontów też... Ogólnie era BMW już chyba się skończyła.
Każdego nowego auta "budowanego" przez księgowych.
Wszystko do tego zmierzało. Po "pancernych" E38 (tak je teraz można nazwać) nadeszły E65, które kojdziły i kojdzą się do tej pory. Ileż to tematów jest o nie działającym radiu... Przyszla F01 i jest jeszcze gorzej. Pewnie nadal liczymy na to, że nowe będzie lepsze... Wiecie jednak co jest najlepsze? Ja nadal uwielbiam tę markę :)
Ja tez uwielbiam ta markę iw końcu kupie Fke - ale jak kiedyś wypisywało sie źle np o E65 tak teraz pisze się źle o F, ale z dzisiejszego punktu widzenia to jakies tam problemy w stylu awaria Logic7 w e65 to pikuś w porównaniu z padającymi silnikami e F - nawet sławetna rurka w V8 to juz nie jest jakimś większym problemem.
Ale wychwalanie E32 czy E38 też jest przesadne, też sie psuły i psują ale w porównaniu z F to za o niebo niższą kase można je naprawiać i w tym cała rzecz.