w przedlifcie da sie odsunac ciut reflektor, ale miejsca jest mało, w polifcie zderzak fruu:)
Wersja do druku
w przedlifcie da sie odsunac ciut reflektor, ale miejsca jest mało, w polifcie zderzak fruu:)
żarówka w oprawce ponad 100zł w ASO, a w sklepie z żarówkami od 10-12zł i na pierwszy raz z godzinę pracy.
Żarówka w ringach to H10W z gniazdem jak w starych żarówkach postojowych np. w E30(wystarczy w google wpisać, a znajdziecie fotki)
Sztuka to jakieś maks 10zł z Bosmy
Odgrzewam. Spaliła mi się dziś żarówka ringa. Myślę o tej wersji budżetowej, czyli zakup samych żarówek H10W i potem wyjęcie starych z oprawek i włożenie nowych. Pytanie na co zwrócić uwagę przy samych oprawkach? Są delikatne? Łatwo je uszkodzić? Trzeba je potem jakoś kleić? Jak potem ze szczelnością lampy? Może zaparować?
EDIT:
Czy te żarówki będą dobre: http://allegro.pl/bosma-3561-zarowka...810186979.html ?
Oprawki wyjmujesz przekręcając je w lewo. Około ćwierć obrotu i wysuwasz. Raczej ich nie uszkodzisz. Trochę się trzeba nadłubać, żeby umożliwić sobie wymianę tych żarówek w oprawkach- oprawki są dwuczęściowe i musisz te części rozdzielić, żeby wyjąć żarówki. Obie części są ze sobą zgrzane. Więc albo nożyk do tapet, albo np. podgrzewanie lutownicą tego plastikowego zgrzewu, a później nożyk. Po usunięciu zgrzewu rozsuwasz oba elementy i możesz wyjąć żarówkę- trzeba lekko docisnąć i przekręcić. Jak wyjmiesz te oprawki z lamp to zrozumiesz o co chodzi od razu.
Tak.
OK. Dzięki za info. Żarówki zamówione. Jak przyjdą do piątku, to na weekend z nimi powalczę.
Z doświadczenia nie polecam tego rozwiązania.Cytat:
oprawki są dwuczęściowe i musisz te części rozdzielić, żeby wyjąć żarówki. Obie części są ze sobą zgrzane. Więc albo nożyk do tapet, albo np. podgrzewanie lutownicą tego plastikowego zgrzewu, a później nożyk. Po usunięciu zgrzewu rozsuwasz oba elementy i możesz wyjąć żarówkę- trzeba lekko docisnąć i przekręcić. Jak wyjmiesz te oprawki z lamp to zrozumiesz o co chodzi od razu.
Gniazdo żarówki nie jest wsunięte w odbłyśnik do końca.
Zauważyłem, że takie wsunięcie powoduje pogorszenie natężenia światła.
Ja zawsze wyciągam samą żarówkę.
Później widząc "prowadzenie" żarówki w oprawce, lekko podszlifowuje otwór na żarówkę, żeby wypustki w żarówce zmieściły się
Kumpel zawsze rozwala te żarówki w oprawce, wydlubuje resztki i potem jakoś wsadza te nowe jak w linku z allegro:) Mowa o lampie przed lift ;)
Co do wymiany to delikatnie luzuje lampe i odkręcam spokojnie i wyjmuje żarówkę ;)
Pomysł też dobry, ale na to nie wpadłem przy zmianie. Starałem się za to złożyć obie części w takim samym położeniu (gniazdo od oprawki musi być o jakieś 2mm odsunięte) i po wymianie ringi w obu lampach świecą jednakowo i tak samo jak oryginały.
Ale to co zaproponowałeś wytestuję przy następnej okazji ;)
Są takie zarowki lecz o wiekszej mocy? Np. 20W a nie 10W?