-
Ok, może przegiąłem pisząc, że są przynajmniej 3. Wyszło, że wszystkie autobahny mają 3.
Ale jadąc np. 10 w stronę PL czuję większy komfort niż A2 w PL. Nie mówiąc już o poruszaniu się głównymi autostradami, 1, 2 czy np. 3.
Natężenie, jak słusznie zauważyłeś jest mniejsze w PL, to fakt, ale nie zmienia to sytuacji, że jadąc 220km/h na dwupasmówce możesz być sam i do tego dwa dodatkowe auta "wlokące" się około 120km/h.
Jedno z nich zaczyna wyprzedzać zmuszając Cię do nagłego hamowania. Jeden kierowca wyjdzie z tego bez mrugnięcia powieką, a inny niekoniecznie.
Do tego dochodzi kultura jazdy (sama z siebie lub wymuszona bardziej dotkliwymi mandatami), stan techniczny i bla bla bla...pewnie moglibyśmy tak bez końca.
Przychodzi mi na myśl scena z "Bruneta..." - od ca. 25sekundy
http://www.youtube.com/watch?v=QHgrpvvque4
Koniec końców każdy robi jak mu rozum podpowiada.
A my pojechaliśmy deko z offtopem ;)
Bez odbioru.
-
W DE na wielu odcinkach autostrad jest zakaz wyprzedzania dla ciężarówek. Może dlatego jest mniej wypadków ;)
-
Pamiętajmy o tym od jakiego czasu w DE są autostrady i jaka jest ich siec w całym kraju.
Dochodzi do tego fakt ze każdy kierowca jest szkolony w zakresie jazdy po autostradzie i musi w czasie kursu i egzaminu nią przejechać (prawidłowe włączenie do ruchu, prawidłowe wyłączenie z ruchu, wyprzedzanie, prawidłowe sygnalizowanie tych manewrów).
Kladzie się na to bardzo duży nacisk.
Co do kierowców ciężarówek to jeżeli chodzi o tych z krajów europy wschodniej to zauważyłem ze w DE jakoś się jeszcze trzymają przepisów i nie szaleją a tylko po przejechaniu granicy do PL nie obowiązują ich już żadne zasady.
Na autostradzie A4 od Krzyżowej do Wrocławia jest prawie na całej długości zakaz wyprzedzania dla nich - lecz prawie nikt tego nie respektuje.
Brakuje moim zdaniem w PL patroli autostradowych zwracających uwagę na wszystkie inne wykroczenia niż przekroczenie dopuszczalnej prędkości.
-
x2
wystarczy spojżeć jak w miastach kierowcy traktują lewy pas i później takie kółko różańcowe wynoszone jest na eski i autostrady...
-
w PL policja patrzy TYLKO na prędkośc a to nie ona zabija. Nie zagrożenie w tym co jedzie 200 czy więcej ale w tym co mu np bezmyślnie zajedzie drogę itd itp