Wymiana uszczelek pod pokrywami zaworów BMW e38 750 v12

oj nie szukałeś

uszczelki muszą być od 97 roku z zamkami i wtedy jeżeli nie są popękane to dobry silikon, czarny loctite na przykład i temat z bańki
oczywiście umycie uszczelek bezwzględnie plus potem sterylna czystość

w e32 te uszczelki były zupełnie bez zamkowych profilowań, tam to nawet silikon nie dawał rady

uszczelki w M70 są takie same jak w M73

pisałem o tym w dziale e32 kilka lat temu

do tego należy wymienić mocowania kolektorów do śrub pokryw na nowe, bo stare są pozrywane zajzwyczaj. jak ich nie ma to cała masa kolektora z osprzętem wisi na uszczelkach dolotu tylko

Nie chciałbym tu siać fermentu ani podważać czyichś zdolności czy fachowości ale samo oczyszczenie pokryw ze starych uszczelek zajęło chyba dobrze ponad 2 godziny a co dopiero rozkręcić i skręcić to wszystko w 3,5.
Oczyszczanie to bardzo delikatnie napisane :) śrubokręt, młoteczek i odkuwanie kawałek po kawałeczku starych uszczelek które po 18-tu latach to raczej już kruchy plastik niż uszczelka.
Warto przy okazji wymienić wszystko co jest podejrzane póki będzie dobry dostęp.
Odmy jeśli nie były dawno wymieniane, gumy pod odmami jeśli będą wymieniane odmy też trzeba nabyć, świece, wszelkiej maści sparciałe przewody.
Jak to mówią, tylko rusz a uzbiera się niezła sumka a przy tym dodatkowa robota.
Oby uszczelnienia kolektorów były w dobrym stanie bo patrząc na ich ceny można dostać zawału albo pozostaje zakładanie protezy na sylikonie.

...czyli jak moja v12 jest z listopada 95 to nie mam z zamkami i mam problem?

tak, chyba, że ktoś po drodze je kiedyś wymienił na nowsze, w końcu auto ma 23 lata

generalnie jest tak:

e32 brak zamków w ogóle, gładko po obu stronach

e38 do 96, zamek od strony kolektorów, brak od strony głowicy

od 97, zamki po obu stronach uszczelek

Karoka

mi z wielkim pietyzmem, myciem wszystkiego(włącznie z szorowaniem kolektorów dolotowych), czyszczeniem pokryw i ponownym malowaniem, wymianą popychaczy i dźwigienek taka operacja zajmuje 5 dni roboczych od rana do wieczora w pojedynkę

robiłem to trzy razy

...mam jeszcze takie pytanie odnośnie tych uszczelek pod kolektorem...czy próbował je kiedyś ktoś dorabiać dokładnie pod wymiar?...bo są też takie opcje możliwe zamiast zakup nowych ...i czy ewentualnie taka uszczelka da radę...wiadomo nie ma jak oryginał...ale jednak może jest to jakieś rozwiązanie?..

Cytat:

---

Zamieszczone przez kurak

...mam jeszcze takie pytanie odnośnie tych uszczelek pod kolektorem...czy próbował je kiedyś ktoś dorabiać dokładnie pod wymiar?...bo są też takie opcje możliwe zamiast zakup nowych ...i czy ewentualnie taka uszczelka da radę...wiadomo nie ma jak oryginał...ale jednak może jest to jakieś rozwiązanie?..

---

A widziałeś te tak zwane uszczelki mają 2 cmm grubości z czego to chciałbyś to dorobić

One również trzymają kolektory, więc to nie tylko guma

nie kombinuj tylko działaj, albo sprzedaj auto

Cytat:

---

Zamieszczone przez kurak

...mam jeszcze takie pytanie odnośnie tych uszczelek pod kolektorem...czy próbował je kiedyś ktoś dorabiać dokładnie pod wymiar?...bo są też takie opcje możliwe zamiast zakup nowych ...i czy ewentualnie taka uszczelka da radę...wiadomo nie ma jak oryginał...ale jednak może jest to jakieś rozwiązanie?..

---

Ale stary kotlet, ale temat wciąż aktualny:)
Nie dorobisz tego, z tego co pamiętam te kołnierze są metalowo-gumowe. Trochę się odkształcą i ssie lewe powietrze. Jeśli popękają to już kaplica. Można próbować je kleić silikonem ale to pomoże jak umarłemu kadzidło, chociaż zdania są podzielone w tym temacie. Podobnie jak czas ich wymiany:) Przy skrzynce piwa można i tydzień robić.
Moim zdaniem musisz kupić nowe, nic nie wymyślisz.
750 to są spore wydatki, ale też ogromna przyjemność z jazdy.
pzdr.

...ok zapytałem bo zanim coś zrobię wolę rozważyć inne opcje i tyle...podobno kto pyta nie błądzi...jak kolektory będą zrzucone wtedy zapadnie wyrok...