Wersja do druku
jakby nie było bardzo dziwną sprawą jest, że z rana nagle taka sytuacja jak silnik kompletnie wystygnięty... pytałem też czy z czegoś się leje olej, płyn itp i pow. że nie a pod autem nakapane oleju ze skrzyni biegów :/ kurde no nie chce nikogo oceniać ale nie będę w ciemno czegoś robić no, wiadomo, że to używane ale nie że z rana taka akcja odrazu i silnik chodzi tragicznie... a może sworzeń luźny ?
Może pompa oleju w misce się odkręciła...
Moze glupie pytanie,ale sprawdzales czy Ci wiatrak o obudowe nie haczy?
nie nie, to wali spod pokrywy zaworów, jak się złapie za dekiel to czuć nawet, ale to może być dosłownie wszystko bo po całym słupku się to roznosi... ciężko jednoznacznie stwierdzić, szklanki, rozrząd, sworzeń, nie wiem... silnik ponoć na gwarancji jest w warsztacie gdzie był robiony w Środzie Śląskiej ale ja mam tam 300km... :/
Mogli coś przy rozrządzie źle poskręcać, jak to w warsztacie (będziesz pan zadowolony...)
Panowie dołączę się do tematu. Auto bylo moje i też mialem kilka problemów z silnikiem ale po zrobieniu głowic było już ok. Jedynie to przerywanie nawet pisałem o tym posta. Warsztat w którym robilem auto zapewniał mnie że winne są świece i o tym powiadomilem kupującego. Z silnikiem nie wiem co sie stało ale ja tak nie mialem. Kontaktował się już ze mną kupujący i myśle że sprawe jakoś załatwimy.
Pomóż gościowi, może w warsztacie dali d... z rozrządem i czegoś nie dokręcili poprawnie lub nie wymienili, jeśli była potrzeba.
A tak w ogóle, szacunek, że się odzywasz w temacie :-)
Chce załatwić sprawę polubownie, problem w tym, że silnik jest na gwarancji ale 300km od miejsca gdzie mieszkam... i jak tu znaleźć dobre rozwiązanie. Silnik lekko kulał ale był błąd cewki zapłonu na 3cyl więc olałem bo pewnie cewka padnięta albo przebicie ma ale żeby takie jaja były :(
Laweta na koszt poprzedniego właściciela i tyle. W końcu auto zepsuło się zaraz po kupnie, atuty masz po swojej stronie jako poszkodowany.
Myślę, że trzeba to dogadać ze sprzedającym. Auto podczas zakupu było sprawne. To że jest na gwarancji (silnik) to tylko się cieszyć. Jeśli sprzedający sfinansuje transport lub koszt paliwa to będzie o nim dobrze świadczyć.