-
Może kumpel tym Hyundaiem robił jakąś działalność, bo autami, które muszą przechodzić badanie techniczne (HU) co 12 miesięcy są m.in. taksówki, auta wynajmowane, karetki.
Prywatne osobówki pierwszy przegląd po pierwszej rejestracji przechodzą po trzech latach, a kolejne co dwa lata. I nie ma to nic wspólnego z przebiegiem.
Mówi o tym Anlage VIII zu § 29 StVZO, punkt 2.1.2.1 w tabeli.
Jest to prawo ogólnoniemieckie i żaden urząd nie może od niego robić odstępstw.
-
Być może masz rację i być może teraz tak jest. Jednak kilkanaście lat temu było na pewno tak, jak mówię, a przecież mamy na myśli kilkunastoletnie auta, które pojawiły się w PL. A kumpel z Hyundaiem rzeczywiście miał firmę budowlaną i używał tego auta w działalności.
Z tego, co wiem, w tej chwili cofanie licznika w DE jest przestępstwem karanym surowymi grzywnami, ale właściciele komisów, często Polacy lub Turcy z pochodzenia, niewiele sobie z tego robią.
-
Hmm ciekawa sprawa z tym przebiegiem. No i teraz sie zaczalem zastanawiac jak to jest u mnie - licznikowo 482kkm - jak na auto z '92 w miare realne, ciekawe jak jest w rzeczywistosci :)
-
Nie łudź się ;-) Niemcy robią 30-50 tys rocznie, więc łatwo policzyć, jaki przebieg jest realny.
-
W najnowszym tygodniku Auto Świat,jest opisana e39 z milionowym przebiegiem i to jeszcze z silnikiem tds na który większość osób narzeka,dół silnika jeszcze nie robiony,a w automatycznej skrzyni nigdy nie był wymieniany olej.Auto zostało zakupione przez redaktorów auto bilda za 1 euro przy przebiegu 991 tyś km,dojeździli do miliona i rozebrali na części pierwsze,po pomiarach części redaktorzy stwierdzili,że skrzynia i silnik jest w stanie wytrzymać następny milion km.Po teście niestety poszło na żyletki,szkoda.
-
Ja mam na miejscu A6 2.5tdi i ma na blacie coś koło 800tys. ;). Zamęczona mocno ale jedzie ;).
-
Ehehehe. Zaraz skonam, jprdle :D Dobry temat, dobry... Nie omieszkałem wrzucić screena na mojego FB, czekam teraz na bólzdupienie moich kolegów że przecież to nie możliwe, ile to trzeba jeździć itp, itd. Ich Ałdi z 99r mają po 230kkm :D
Kochani, 75% aut sprowadzonych zza Odry do naszego Katotalibanu ma nie wiele mniejsze przeloty niż bohater tego wątku. Tylko oczywiście nie na liczniku. Stąd późniejsze sr*nie po forach że ten Fiat/Alfa/Lancia/TDS/.... to taki syf że po 250kkm nadaje się tylko jako samobieżny wkład do huty.
-
Mnie najbardziej smieszą mercedesy ktore są na allegro z przebiegiem 300tys, a maja juz podarte fotele.Przy takim przebiegu wnętrze powinno wygladac jak nowe, a mimo to ludzie kupują takie parchy
-
Merce nie Merce, widziałem ile mają nalatane Paski w kombi czy inne auta które w większości sa w jakiś firmach itp...
-
Mi chodziło raczej o jakość i wytrzymałość mercedesow.VW i inne gowna bedą juz miec spore slady uzytkowania przy przebiegu ok 300tyś, mercedes raczej nie bardzo.