lusterko w e65

Mówiłem:D błyszczący trójkąt to wersja shadow line, matowy to standard.
Lustro jako cały kompletny element jak może się różnić jeżeli jest ta sama ilość pinów w kostce? Zmiana kąta patrzenia przy cofaniu jest programowalna także to nic nie ma do wersji GB, a EU czy nawet USA. Różnice w lustrach jeżeli nie są widoczne w wymiarach czy kształtach obudowy (w niektórych markach i autach ciężarowych) to mogą być w szkłach- USA ma przybliżające, Europa oddalające. Do tego w starszych/tańszych autach mogą być rogi szkiełek ze zwierciadłem szerokokątnym które mogą być po jednej stronie i właśnie przy tym elemencie może wystąpić podział na różne rynki.

Replay 1999 przy samochodach z GB USA czy Eu mam spore doświadczenie także nie upieraj się przy swojej błędnej teorii. Zapamiętaj lepiej! Lustra na Anglię są tak jak tylne lampy, czyli w lepszych autach są dokładnie takie same, a stronę świecenia halogenu i tego typu dodatki ustawia się programowo.

Nie chodzi takie wychylenie szkła lusterka żeby przy cofaniu było widać krawężnik .Taka możliwość jest dostępna w każdym lusterku po odpowiednim zakodowaniu auta. "Patrzenie pod rożnymi kątami" oznacza kąty wyznaczone pomiędzy osią podłużną samochodu a płaszczyzną zwierciadła lusterka ustawionego w jego środkowym (normalnym) położeniu. Za to odpowiada właśnie konstrukcja mechaniczna aluminiowego korpusu lusterka.
ponawiam prośbę o wykonanie eksperymentu. :)

Już nie wiem jak nazwać rozmówcę żeby go nie obrazić ,który nie potrafi pojąć tak prostych spraw. To przecież szybko zrozumiałaby nawet moja żona :)

Piny w kostce to :
ogrzewanie
przyciemnianie
składanie
pochylenie zwierciadła prawo
pochylenie zwierciadła góra-dół
pamięć ustawień zwierciadła

Te twoje "piny" w kostce nie mają żadnego wpływu na to jak jest wykonany odlew szkieletu lusterka ,więc ilość pinów mówi tylko o dostępnych funkcjach lusterka.A może ja nie znam jakichś zaklęć które znasz Ty,bo w twoim wykonaniu to jakaś szarlataneria wokół czegoś o konstrukcji cepa.

Replay lubię czytać twoje posty bo są treściwe i ciekawe ale.......w tym konkretnym przypadku z twoją teorią jest chyba coś nie tak bo skoro Lysy napisał że kupił, zamontował i jest OK to ja zaczynam się gubić ;-). Jeżeli jest dobrze fizycznie po zamontowaniu no to chyba każda chociażby najlepsza teoria musi paść.....więc o co comon?

Cytat:

---

Zamieszczone przez Replay 1999

Nie chodzi takie wychylenie szkła lusterka żeby przy cofaniu było widać krawężnik .Taka możliwość jest dostępna w każdym lusterku po odpowiednim zakodowaniu auta. "Patrzenie pod rożnymi kątami" oznacza kąty wyznaczone pomiędzy osią podłużną samochodu a płaszczyzną zwierciadła lusterka ustawionego w jego środkowym (normalnym) położeniu. Za to odpowiada właśnie konstrukcja mechaniczna aluminiowego korpusu lusterka.
ponawiam prośbę o wykonanie eksperymentu. :)

Już nie wiem jak nazwać rozmówcę żeby go nie obrazić ,który nie potrafi pojąć tak prostych spraw. To przecież szybko zrozumiałaby nawet moja żona :)

Piny w kostce to :
ogrzewanie
przyciemnianie
składanie
pochylenie zwierciadła prawo
pochylenie zwierciadła góra-dół
pamięć ustawień zwierciadła

Te twoje "piny" w kostce nie mają żadnego wpływu na to jak jest wykonany odlew szkieletu lusterka ,więc ilość pinów mówi tylko o dostępnych funkcjach lusterka.A może ja nie znam jakichś zaklęć które znasz Ty,bo w twoim wykonaniu to jakaś szarlataneria wokół czegoś o konstrukcji cepa.

---

Doskonale rozumiem o co Ci chodzi, tyle że to co masz na myśli ma miejsce w tanich autach np fiat ducato mojego taty.. tam lewe lustro ma inny kąt do szyby względem prawego z tym, że to widać gołym okiem. W BMW niczego takiego nie zauważymy więc nie ma czego się doszukiwać w numerach.

MC1
Mawiają, że "jak nie wiadomo o co chodzi to zazwyczaj chodzi o pieniądze".. Obecnie jestem na etapie szukania związku pomiędzy pieniędzmi a niektórymi wypowiedziami w tym wątku. Czytając różne fora z pewnością zauważyłeś to, że mnóstwo "dobrych rad" pod postacią zamieszczanych tam postów jest niestety tylko wytworem bujnej wyobraźni piszących teksty .Pisząc rzeczy wyssane z palca szkodzą innym, nie potrafiącym odróżnić "ziarna od plewy".
Co do lusterek UK/Eu kontynent. W zeszłym roku gościłem u siebie kolegę Liverpool'u ,który przyjechał do mnie E65 w wersji UK. Miał pecha i na bocznej drodze urwał lewe lusterko podczas mijania się z kombajnem rolniczym. Ponieważ miałem lewe lusterko 8 pin do wersji kierownicą z lewej i bezmyślnie, w ciągu godziny założyliśmy je w miejsce urwanego. Niestety okazało się ,ze nie wystarcza elektrycznej regulacji zwierciadła ,żeby osiągnąć satysfakcjonujące pole widzenia do tyłu. Po tym fakcie zagłębiłem się w ETK i wtedy okazało się że lusterka dla UK i kontynentu mają dwa różne numery i co za tym idzie różne detale konstrukcyjne. Ostatecznie pomogło Allegro i za 800 zł następnego dnia kurier przywiózł to właściwe (demontaż z "anglika"). Wszystkie problemy znikły..

W E65 jest taka sama różnica jak w E38.
W E65 może tak tego nie widać.
W EU prawe lusterko jest nieco bardziej "dołamane" do samochodu, żeby zobaczyć krawędź pojazdu w nim, podczas gdy lewe, jest bardziej prostopadle do pojazdu.

Bardzo fajnie widać to w E38 jak stanie się przed samochodem.
O ile lustro z angola na drzwiach kierowcy nie będzie powodować dużego problemu, po prostu nie odchylimy go bardziej i będziemy widzieć większą część samochodu(niektórzy lubią widzieć cały bok auta w lusterku)
Gorzej z prawym lustrem, gdzie może pojawić się problem z zobaczeniem krawędzi samochodu(np. dla mnie jest to bardzo ważne, bo w ten sposób ustalam sobie "punkt zaczepny" )

CURSOR

I to jest sedno całej sprawy. W każdym aucie dowolnej marki z lusterkami musi być identycznie. Praw fizyki oszukać się nie da...
W lewym lusterku angielskim zamontowanym do auta z kierownicą po lewej stronie, nawet jak skręcimy jego zwierciadło na maxa wówczas 70 % widoczności to bok samochodu a reszta to wycinek tego co powinniśmy widzieć. Są tacy, którym to wystarcza i to jest właśnie tajemnica o wyjawienie której prosił Kolega MC1 ("z twoją teorią jest chyba coś nie tak bo skoro Lysy napisał że kupił, zamontował i jest OK..".) Wielu zaraz napisze a jak nie napisze to na pewno pomyśli ,że przecież można położyć się na kierownicy i będzie widać wszystko...Niektórzy tak mają i to też jest jakiś rodzaj polskiego folkloru na drogach :)

Nie no musiałbym mieć ze 2,2m wysokoścu i fotel na maksa oduniety żeby nie widziec w tym lusterku dobrze drogi więc nie wiem w czym problem!

Proponuje wszystkim nerwusom herbatkę ziołową i przypominam po co jest to forum!

Mam 186 i raczej proporcjonalnie długie ręce . Fotel odsunięty tyle ile trzeba ( nie pompuję kierownicy) i u mnie wygląda to tak jak to opisałem wyżej. Może coś się nie udało z producentowi z moimi lusterkami albo oba są popsute? Czy ktoś wie?

Witam


Ja wiem jedno mój tata mieszkał trochę lat w angli i jak miał kiedyś passata b5 fl UK i urwał lewe lusterko czy tam połamał, kupił drugie w PL europejskie do samochodu z kierownicą po lewej stronie i za chiny ludowe nie dało się ustawić poprostu konstrukcja lusterka nie pozwalała na taki kont wychylenia.

nie wiem jak w e65...


pozdro.