To taka blacha stalowa będzie dobra, najlepiej żeby była dobrze zabezpieczona antykorozyjnie. Amelinium jest drogie i kruche w dodatku...
Wersja do druku
To taka blacha stalowa będzie dobra, najlepiej żeby była dobrze zabezpieczona antykorozyjnie. Amelinium jest drogie i kruche w dodatku...
Jeżeli blacha stalowa to gr 4-5mm bo mniej to przy strzale się podda łatwo. Stalową można ocynkować lub kupić ocynkowana. Wygiąć ją można tylko na giętarce w tej grubości.
Lepiej stal,można ją też pospawać z kilku kawałków grubych blach,na wzór najlepiej mieć orginalną plastikową (ABS),plytę pod silnik.
Dobra będzie ameliniowa blacha ryflowana (niestety kojarząca się z dresiarskimi "dywanikami" stylizowanymi właśnie na nią). Kupisz to za nieduże pieniądze w castoramie czy innym liroju merlinie, ładnie dotniesz i bezproblemowo dogniesz (ale pamiętaj: nie pomalujesz! : )). Są różne grubości.
Blacha stalowa byłaby bez wątpienia trwalsza, ale o wiele cięższa i trudniejsza w obróbce. Potem trzeba by było ją jeszcze zabezpieczać antykorozyjnie itd. Moim zdaniem amelinium wystarczy.
Kolega chyba po prostu nie zna:
http://www.youtube.com/watch?v=t8lnCA8PHJM
znam to amelinum nie umalujesz :D
co do obróbki nie będzie z tym żadnych problemów czy to amelinum czy stał dam sobie rade gięcie cięcie spawanie
Ale ze stalą i tak dla mnie przesada :) Chyba, że się wybierasz tym autem do Afganistanu i po minach będziesz śmigał ^^