Wersja do druku
Tak wiec mam pewność:
- auto w trybie D w 90% przypadków rusza z drugiego biegu. Dopiero gdy ruszam pod górkę jest to szarpnięcie - redukuje skrzynia wtedy na jedynkę.
- w trybie sport działa bez zarzutu - zawsze rusza z jedynki.
Sprawdziłem kilka razy:
1. puszczam hamulec w trybie D i auto lekko ciągnie do przodu
2. przełączam skrzynię w tryb sport i od razu czyć że zredukował na jedynkę i ciągnie mocniej.
Ktos ma jakiś pomysł ? Mechanika sprawna skoro w trybie sport działa ?
jakieś błędy pokazuje?
Niewiem jak w BMW ale w Mitsubishi jak mialem takie objawy to byl zepsuty potencjometr polozenia przepustnicy.. dawal zly sygnal i skrzynia nie widziala czy ma ruszyc ostro z 1 czy lagodnie z 2 ..
Kiedy ruszala lagodnie a ten zepsuty potencjometr nagle dal inny sygnal wtedy skrzynia redukowala na 1 i bylo szrpniecie...
Hmmm ale żadnych błedów nie mam..... Ani w silniku ani w skrzyni.
w jaki sposób sprawdzałeś to ruszanie z 2-ki albo z 1-ki?Cytat:
Zamieszczone przez bartolo
hatecraft: to akurat żaden problem sprawdzić:
- w trybie D puszczasz hamulec i auto słabiutko ciągnie (bo dwojka), przy gwałtownym dodaniu gazu jedzie ale nie tak jak na jedynce. Przy dodaniu gazu do dechy (bez kickown) redukuje i ciągnie jak trzeba.
- w trybie sport ciągnie od razu jak trzeba i z gazem i bez
- i trzeci test, po puszczeniu hamulca (w trybie D) auto lekko ciągnie, nie dodaję gazu tylko przełączam na sport - auto od razu redukuje i ciągnie jak trzeba.
Ma ktoś jakiś pomysł ? Nadal w trybie D auto w 90% rusza z dwójki.
OK, chyba sam sobie znalazłem rozwiązanie - jeszcze nie sprawdziłem ale wszystko na to wskazuje. W sumie banał - różnica pomiędzy obwodem kół przedniej a tylnej osi jest 7% (tylne mam większe opony). Założę zimówki i problem powinien zniknąć.