Napompować opony do 3 atmosfer?
A po co?
Wersja do druku
Napompować opony do 3 atmosfer?
A po co?
Nie popadałbym chyba aż w takie skrajności, bo zaraz powiemy że tarcze hamulcowe też zdjąć bo zardzewieją:) Natankować do pełna, przepalić raz na czas i ewentualnie wyjąć akumulator. Ja tyle bym zrobił.
Trzeba dodać, że te wyjęte kola powinno się co jakiś czas przykręcać, żeby nie stały w jednej pozycji :D
Tak jest napisane w instrukcji BMW...najprawdopodobniej po to aby nie było odkształceń po długim postoju...mało to prawdopodobne ale lepiej dmuchać na zimne...
Prawidlowo układa sie jedne na drugim...taki słupek...natomiast na stojąco przechowuje się same opony w specjalnych stojakach i faktycznie zalecają przekręcanie ich co jakiś czas...taka paranoja trochę :D
Ano, ano, opony z felgami w słupek a same opony pionowo :)
z tymi oponami to bez przesady , jeszcze będą mi co miecha koła dokręcać odkręcać itp hehe , zrobie tak jak mówicie :) do pełna bak , raz na miecha odpalenie nagrzanie auta + włączona klima , jakaś mała rundka po rejonach , potem znowu do garażu wyjęcie aku i na miecha spokój , no i wrzucę do środka 2 pochłaniacze wilgoci tak jak ratovnik mówi.
Wyciągnij tłoki i zamocz w oleju,,, Sorry za ot ale nie mogłem sie powstrzymać ;)
spoko :) dobre poczucie humoru się ceni :)