Swoja drogą chyba najdłuższa lista wyposażenia jaką widziałem :D
Wersja do druku
Swoja drogą chyba najdłuższa lista wyposażenia jaką widziałem :D
Myslalem, tez o tym-bylby wtedy duzy problem niestety.Jeszcze nie wiem jak bedzie z tym kolorem.Pierwsze co to musialbym sie skontaktowac z artystami, ktorzy robia rozne malunki na lakierze itd aby powiedzieli jakie tlo dac pod te lakiery, jak robic przejscia oraz ile warstw-jesli tego sie nie dowiem to nawet nie ma co sie zabierac za to.Te wszystkie 4 lakiery co sa na tym BMW pochodza z palety lakierow motocykli BMW.W srode bede miec probke lakieru 3 skladnikowego (baza-perla-lakier bezbarwny) o zblizonym efekcie do tego na zdjeciu.Wtedy jesli ktos zarysuje to raczej nie bedzie duzego problemu z ponownym polakierowaniem.
Powtórzę się, ogarnij silnik i skrzynie i dopiero baw się w "tjuningowe plakatówki"
Samochod jak juz pisalem jest na chodzie i jezdzi do przodu i do tylu.Poza tym nie chce mi sie skladac wszystkiego mam na mysli chlodnice, filtry itd aby sie przejechac tym samochodem.Poza tym nie ma katalizatorow (ciagle szukam czegoss sensownego) no i glupio byloby jezdzic taka pierdziawka poza tym jest to niebezpieczne, a no i tylne kolo krzywo stoi wiec tez strach jechac.Poza tym ja nie "tjuninguje" samochodu, wszystko bedzie w oryginale poza kolorem czego i tak nie jestem pewien.
Zawsze można go postawić w ogródku i "paczeć" na niego.
Jeśli oczywiście dojdzie do malowania ...
Po co w ogrodku? Wprowadze ja do swojego pokoju i tam bede na nia "paczec".
Nie wiem po co te zlosliwosci z waszej strony? Do lakierowania na pewno dojdzie bo mnie to nic nie bedzie kosztowac oprocz materialu.Wiekszosc czesci mam juz kupionych do tego samochodu wiec bedzie jezdzic, a jesli okaze sie, ze silnik i skrzynia sa w zlej kondycji to mowi sie trudno i wtedy to bedzie moj problem a nie wasz.
Nie zrozum nas źle, żadne złośliwości. Jesteś młody i masz ambicje na wypasione limo, OK, ale nie bazuj na tym że Tata Ci ją ładnie odmaluje po kosztach i będzie lans, to nie jest Civic, jak nie zadbasz przede wszystkim o stronę techniczną to po prostu starania ojca pójdą w pizd.....
Ja rozumiem o co Wam chodzi tylko mozna to jakos normalnymi slowami napisac bez zlosciwosci i ironicznych tekstow.Mi sie nie pali z tym samochodem, nie mam zamiaru jezdzic autem ktore ladnie wyglada a wszystko bedzie trzeszczec i bedzie ledwo zmieniac biegi.Silnik odpala bez problemow nic w nim nie stuka poza tym przebieg jest niski i jestem go pewien bo dzwonilem do serwisu i zgadza sie wszystko z ksiazka serwisowa.Jak nie wierzycie to moge wkleic zdjecia.Wiem co w tej chwili jest do wymiany z rzeczy czysto technicznych np pasek klinowy, uszczelka od miski olejowej, klocki, tarcze, oleje, filtry, a co do reszty to sie okaze w praniu.