Typek już chce się zamieniać nawet na compakta. Ale nie wiem czy to auto jest coś warte... Bo chce je wcisnąć za wszystko ...
Wersja do druku
Typek już chce się zamieniać nawet na compakta. Ale nie wiem czy to auto jest coś warte... Bo chce je wcisnąć za wszystko ...
Wow... to miałem nosa :)
Zastanawiałem się też nad zakupem tego auta jakoś na jesieni. Prawdopodobnie w czasie kiedy kolega Kamil6 ją sprzedawał. ;)
Zapewne Kamil6 poinformował sprzedającego o głowicy....
Spotkałem ją kawałek temu jak byłem w Łodzi, zastanawiałem się czyja to z forum, ale nie miałem czasu by ryzykować czekanie nawet kilku godzin.
Co do przodu, rzeczywiście wydaje się jakby coś się stało.
Ogólnie auto mi się podoba, ale trochę za bardzo czarne, jakby od grabarza...