Sprzeda nie sprzeda, drogo nie drogo. Drogo to pojęcie względne. Dla jednego to majątek dla innego to poprostu ot taki wydatek.
Unikat. Sprzedający będzie miał łzy w oczach ale pewnie poważniejsza sprawa - nie wnikam.
zdravim P.
Wersja do druku
Sprzeda nie sprzeda, drogo nie drogo. Drogo to pojęcie względne. Dla jednego to majątek dla innego to poprostu ot taki wydatek.
Unikat. Sprzedający będzie miał łzy w oczach ale pewnie poważniejsza sprawa - nie wnikam.
zdravim P.
cena bardzo przesadzona, bo gdy w tamtym roku siedziałem w Niemczech i szukałem 7er dla siebie to była podobna i kosztowała 10 albo 12tys Ojro
a jaka ma byc cena za taki rayrtas one w de kosztuja po około 20-25k euro dodajcie sobie opłaty sporwadzenie i nic taniej nie wyjdzie
"Stockowe" E38 czy to 3.0d / 4.0d czy to w benzynie w wypadku kiedy jest zadbane (naprawdę zadbane) ma swoją cenę.
A tutaj panowie mówimy o egzemplarzu E38 które było produkowane jedynie UWAGA : w 90 egzemplarzach (i nie wiadomo ile tego dzisiaj zostało na świecie), mówimy o rasowej Alpinie więc to wszystko sumując robi swoją wartość majątkową, a z czasem jego cena powinna tylko wzrastać.
To nie samochód do codziennego użytku i nie dla każdego (i to nie z powodu ceny) :)