Fotka wszystko wyjaśni... :)
Wersja do druku
Fotka wszystko wyjaśni... :)
Zdjalem pokrywe silnika i jeszcze raz sprawdzilem przewody co ida do nagrzewnicy i do pompki wody.
Okazalo sie ze dolna rurka powrotna z nagrzewnicy na opasce byla luzna. Po dokreceniu opaski i zagarzaniu auta do 110C polozylem sie pod auto i obserwowalem przez 30 minut czy nadal cieknie. Nic nie zauwazylem zatem wydaje mi sie ze sprawa zalatwiona. Gdy auto ostygnie to wrzuce na N i stocze sie do tylu i sprawdze czy nie ma plamy.
Jesli to nie zalatwilo problemu to bede musial jednak do mechanika zaprowadzic zeby mi posprawdzal sam.
jeśli to nie pomoże... to obawiam się, że walnęło u Ciebie to z czym i ja się pałowałem bardzo długo zanim wyczaiłem co to i skąd:
http://realoem.com/bmw/showparts.do?...46&hg=11&fg=35
wymieniłem kolektor wodny z tymi rurami co idą koło silnika (są aluminiowe, utleniają się) przy okazji wymieniłem wszystkie oringi i czujniki bo były w średnim stanie... i jak ręką odjął - ciśnienie w układzie, temperatura (test 07) i wszystko inne w normie
niestety, żeby się normalnie do tego kur*** dobrać... trzeba wyjąć motor :/
Nadal cieknie. Ale tylko wtedy gdy auto stygnie. Jak silnik zimny to nie cieknie. Gdy silnik chodzi tez nie.
jak masz v8 to jest jeszcze taka miska pomiędzy V-kami pod dolotem która też czasem podcieka trochę
wpisz numer tej części w google to znajdziesz parę instrukcji ze zdjęciami gdzie podcieka jak wymienić itp. miska w wsi kosztuje 200zl i różni się dętej co masz tylko fabryczna nową uszczelka silikonowa - ja zrobiłem na wszelki wypadek przy robieniu uszczelk dolotu bo i tak był zdjęty.
Są takie dziorki z jednej strony silnika ze z tej miski w razie czego wylewa się to z tyłu silnika.
Zbiorniczek wyrownawczy potrafi też perfidnie podcieka nie dając objawów u wydając się szczelnym
pompa wody też może być - jak już kapie to daleko nie dojedziesz
gaz i okolice reduktora
No z taka miska to w Omedze V6 walczylem w Polsce gdy na pogrzeb trzeba bylo jechac a gaz w podloge. Przez niemcownie noga z gazu nie schodzila ponizej 190kmh non stop az do Swiecka. Dojechalismy pomagajac sobie wzajemnie z wyprzedzaniem z A6 2.8 do rondka i potem A2 i tak do stacji benzynowej na 2 bramce nagle Omesia poprosila o wode a gdy na cmentarz zajechalem 2 godziny pozniej to w silniku ta przykrywka miski eksplodowala wywalajac caly plyn z silnika gdy ja wylaczylem silnik pod cmentarzem. Ale byly jajca. Poczulem sie przez chwile jak bym byl w Blues Brothers.
Pompa wody ok.
Zbiorniczek wyrownawczy wyglada ok.
Wyciek ma tylko miejsce z tylu silnika.
Czyli trzeba bebechy z gory sciagnac i bedzie widac czy to cieknie z pod miski tej V lub z pod kolektora wodnego tak?
Kolektor wodny a miska pomiedzy V to nie to samo?
kolektor wodny to ta rura z tylu przykrecana do silnika od której odchodzą wszystkie węże
miska to miska :P jak masz dostęp do endoskopu to może zajrzysz tam jakoś z gory od przodu
jak z miski cienkie to przez takie 2 małe dziorki z tylu silnika ale moŻe być ciężko wypatrzyć
tak czy siak jeżeli to nie elektrozawory i węże lub ich obejmy (też popularne wycieki) to trochę roboty cię czeka
by zdjąć miche i tak musisz najpierw zdjąć dolot i magistrale wodną, imo warto zrobić już wszystko na raz, żeby mieć spokój na wiele lat z różnymi problemami:
1. robisz dolot
nowe: uszczelki pod kolektorem dolotowym (firmy ajusa) + rurka aluminiowa z częścią gumowa i sprezyna (org), oringi rurki plastikowej w dolocie (org), uszczelki odmy i przepustnicy (np reinz), odma(org)
2. magistrala wodna
nowe uszczelki (org) i węże gumowe z tylu(org), z obu stron nowe oringi rurek co idą od pompy wody(org)
3. miska : nowa lub stara na nowy silikon, ja brałem nową z nową uszczelka bo kosztuje 200 a ciężko się tam dostać (trzeba zdjąć wszystko powyższe) więc ewentualna wymiana za jakiś czas kosztowna i upierdliwa
PS. zamiast magistrali można zdjąć pompę wody ale po co skoro można zamiast tego zrobić magistrale, pompę wody i tak się robi raz na parę lat ;-)
koszt części poniżej 1000zl a rozwiązuje wiele potencjalnie ciężkich do zdiagnozowania i upierdliwych problemów a do tego wszystko to jest w jednym miejscu i już więcej tego wszystkiego nie będzie trzeba rozkręcac, a auto się odwdzieczy ;-)
ps. mój zbiorniczek też był ok a jednak popuszczal, wymienia się też zawsze korek, sprawdź też połączenie kabli z termostatem, styki lubią sniedziec i układ pracuje na 113-115 stopni wtedy zamiast 85-110 (temperatura z testera nie z deski bo tam stoi w połowie pomiędzy 75-120? stopni)
korek wymień (org 65zl) i termostat sprawdź (testerem) tak czy siak bo oba mogą być powodem podwyższonego ciśnienia w układzie powodującego inne problemy
To logiczne, że cieknie jak silnik gorący. Tuż po zgaszeniu silnika w układzie przez chwilę rośnie temperatura, a ciśnienie wynosi ok. 2 atmosfery. W zimnym silniku nie ma ciśnienia, a w pracującym jest ono niewiele wyższe, niż atmosferyczne, więc wyciek może być niezauważalny.
A no to fajnie. To juz wiem za co sie brac. Dzieki. Styki na termosie wyczyszcze najpierw. Potem reszta.
Pokrywy zaworow ciekna olejem to od razu zrobie i to.