Wersja do druku
Nino jesli Cie interesuje a jeszcze nie kupiles mam do sprzedania praktycznie nowe amorki na tyl gazowe DELPHI - praktycznie nowe bo myslalem ze u mnie sa walniete i wymienilem,a okazalo sie ze poduszka poleciala. Amorki maja ok 1 roku od 3 miesiecy juz nie jezdza w aucie. Co do kasy mozemy sie dogadac. zostawiam namiar tel. 0-601 095 865
Pozdrawiam
Gilu dzieki ale wlasnie sprzedalem swoja E32 ..
to porobioneCytat:
Zamieszczone przez nino
No to podsumowując.
Jak wcześniej wspomniałem, u siebie wsadziłem na przód Kayaby. Jestem z nich w pełni zadowolony.
Pare osób mi naznaczyło (głównie mechanicy), że kayaby są dobre w polskich warunkach i się sprawują długo, nie ma reklamacji że wylały, czy do wad fabrycznych, newet w bmw długo i dobrze pracują.
Odnośnie monroe, to głównym atutem ich szeroko rozbudowany blok reklamowy 8/
ale na naszych drogach szczególnie w dużych autach ludzie często na nie narzekają.
Yo.
Musze wymienić amory z przodu. Co brać? Te Kayaby jak Hubertus sugeruje? I prosił bym o jakieś konkretne oznaczenie.
a ja musze na tył coś wrzucic.
zasugerujcie coś - myslalem o bilsteinach. jakie beda pasować?
do tego jakie spreżyny? chcialbym miec twardziej z tyłu - duża butla gazu i w bagażniku zawsze cos wioze prawie...
od 740? jakis numer czesci prosze - moge mieć troche taniej, ale potrzebuje konkrety :(
Sachs zawsze jestem z nich zadowolony, Bilstein od B6 w górę.
zamówiłem gazowe kayaby. zobaczymy co to bdzie :)
1.Sachs
2.Bilstein-ja takie kupowałem rok temu
Spoko się jeździ i cena niewygórowana ;)
A mi jak pytałem to żeście nie odpowiedzieli :/ .
Ja założyłem przód i tył też Kayaby gazowe.