sądziłem, że jak pojeżdżę te 4miesiące to nic złego się nie stanie, ale ok w takim razie poczekam i kupię po wakacjach:) ewentualnie jak wpadnie jakiś grosz to najpierw obniżę przód, a później tył;)
Wersja do druku
sądziłem, że jak pojeżdżę te 4miesiące to nic złego się nie stanie, ale ok w takim razie poczekam i kupię po wakacjach:) ewentualnie jak wpadnie jakiś grosz to najpierw obniżę przód, a później tył;)
Mam pytanie czy ktoś zna jakąś firmę produkującą sprężyny do E23 przód -50 tył -30 ? delikatnie się popytałem i niestety nic nie znalazłem :(
Nie obniżaj E23, stracisz komfortu za dużo, czy będzie wyglądać lepiej, no nie wiem, ja odradzam... Jakoś mi takie zabiegi do tego modelu nie pasują...
Juz niedlugo e23 Adama stanie na gwincie wyprodukowanym na zamowienie pod jego auto przez LOWTECa.
Gdyby ktos byl zainteresowany - realizuje takie zlecenia - takze do e32 (na oryginalnych podzespolach zawieszenia z auta klienta) :
http://7er.pl/showthread.php/19854-Z...745#post269745
Wicio, to już lepszym rozwiązaniem niż cięcie, czy ściskanie jest przerobienie sprężyn. Na starej Pradze Północ jest (chyba nadal) dwóch prawdziwych praskich rzemieślników, pamiętających czasy PRLowskich problemów motoryzacyjnych i radzenia sobie z nimi. Jest to ul.Strzelecka w Warszawie tel.508 164 544. Nie wiem czy sprawa jest u nich aktualna bo nie byłem tam parę lat. Gościa zajmują się sprężynami. Kiedyś głównie podnosili auta (wyciągali sprężyny) a potem jak przyszły inne czasy trudnili się utwardzaniem i obniżaniem aut. Jest to praca rzemieślnicza, mają piec, hartują w oleju. Czy to się czymś różni od produkcji nowych sprężyn? Na pewno ale może to jest jakieś wyjście dla Ciebie.
Musiałbyś popytać ich. Firma istnieje jak najbardziej (pospring.pl czy jakoś tak) - ja robiłem to ładne 8 lat temu i pamiętam, że kosztowało wszystko może 250?
Przymierzali się dwa razy - raz okazało się, że jednak sprężyna jest za twarda i dupka stoi jak w starej pandzie, to 2h później zrobili drugie, które już były w sam raz.