Zamieszczone przez
krzysiek1989
witam, pozwole sobie opisac swoj problem w tym temacie bo jest on dosc podobny.
A wiec sprawa wyglada tak ze autko odpala ladnie, przez pol min chodzi ok a pozniej zaczynaja falowac obroty tak jakby nie dostawal wystarczajacej ilosci paliwa. I dzieje sie to do momentu az wskazowka temp przekroczy niebieskie pole.
Gdy byly mrozy zdarzalo sie tak ze dopoki silnik sie nie rozgrzal do ok. 30* to trzeba bylo trzymac caly czas na obrotach,w przeciwnym wypadku gasl. Teraz nie gasnie ale to falowanie mnie niepokoi.Pozatym silnik pracuje bez zarzutu. Na gazie chodzi ok, jak sie rozgrzeje na benzynie tez.
Co moze byc winne? pompka w baku, zapchany filtr paliwa(nie wymienialem) a moze przeplywka? Nie mam za bardzo mozliwosci podpiecia pod kompa dlatego moze tu cos Panowie podpowiecie?