miałem w 745 lekkie ubytki 1 litr na 5000, po wymianie sparatorów i oleju mobil 5w50 silnik nie bierze ani kropli
Wersja do druku
miałem w 745 lekkie ubytki 1 litr na 5000, po wymianie sparatorów i oleju mobil 5w50 silnik nie bierze ani kropli
Mi tam V8 2sprężarki bierze 1L/1000km...ponoć norma...
Dokładnie mam tak samo. Zupełnie nic nie ubywa ani oleju ani płynu chłodzącego.
Powiem mu,żeby sprawdził czy wymienili mu te rurki...
czyli jak te rurki będą zalewały się olejem to będzie ślad np. pod autem tak? Ja wyeliminowałem wszystkie wycieki ale z rurkami nic nie było robione.. Po wymianie uszczelniaczy też problem z olejem wyeliminowany.
Jak rurki beda nieszczelne to olej bedzie wypychalo do tych kanalow gdzie siedzi swieca i gumowe "czapki" cewek.
Ostatnio miałem sprawdzane cewki, świece więc jak by coś było nie tak to by to raczej wykryli .
Ja myśle,że u niego w takim razie też będą uszczelniacze do wymiany...ale troche dziwne,że przy takim przebiegu już puszczają...mój W124 ma 312 tyś i oleju nie łyka ani kropli...Cytat:
Zamieszczone przez Jakub
To już inna historia ...;) PS. Bezi czy to nie za dużo trochę tej oliwy Ci pobiera?? przy wymianie co 10 tys to na końcu silnik pracował by już praktycznie na sucho...Cytat:
Zamieszczone przez arturo193
Przy biturbo tak jest.. np. Audi 2.0 TFSi ma napisane nawet w instrukcji, żeby dolewać co jakiś czas oleju bo silnik sam bierze!Cytat:
Zamieszczone przez Bezi
"TFSI wciąga olej i to całkiem sporo, trzeba mieć zapas w bagażniku, dolewa się po 1 litrze, mi wychodzi co kilka tysięcy kilometrów (zależy jak mocna jazda, teraz co 3-5 tys."
ale w wolnossących V8 na pewno nie powinno tak być.