Jak już uporasz się z hamulcami które rozgrzewają Ci do czerwoności tarcze, to zajmij się samymi tarczami by potem nie było, że Ci autem trzęsie.
Wersja do druku
Jak już uporasz się z hamulcami które rozgrzewają Ci do czerwoności tarcze, to zajmij się samymi tarczami by potem nie było, że Ci autem trzęsie.
Według mnie to jest wina pompy abs-u - tu blokowało by się jedno koło ewentualnie obydwa koła z jednej strony
Zaglądnij do głównej pompy serwa tej koło kierowcy
na wymiane tarcz z tylu czekam juz od wymiany tych z przodu... tez chce dac nawiercane i nacinane ale glupota byloby wymienianie jeszcze zdrowych tarcz takze chwala im za to ze sie juz koncza... nie bede mial wyrzutow ze bez sensu wymianialem sprawna czesc:P to raz a dwa to kupie pompe ta wlasnie kolo kierowcy i zobaczymy czy pomoze:) na pewno dam znac co i jak:)
PROBLEM AKTUALNY!!! CO SIE DZIEJE Z TYMI HAMULCAMI;O
problem:
-blokuja sie hamulce TYLKO TYL i SAME po czasie okolo godziny(czas stygniecia chyba tarcz;o) puszczaja...
-AKTUALNIE- hamulcow z tylu w ogole nie ma bo nie da sie odpowietrzyc ukladu NIC NIE LECI Z TYLU;o;o moge wsadzic miedzy klocek a tarcze noge komara i nic mu nie bedzie...
co wymienilem:
-pompa hamulcowa (przy servie)
-przewody hamulcowe z tylu te gumowe
-rozkrecilem oba zaciski wyciagnelem tloczki nasmarowalem tym gowienkiem specjalnym sa IDELANE zadnych rys zadziorow i oporu
bylem na przegladzie osatnio i mialem SUPER hamulce po 2800n okolo:) po drodze na basen w srodku lasu zablokowaly mi sie hamulce i stanalem w Dup.. : ) a ze nie mialem calego dnia na czekanie - odkrecilem jeden przewod od pompy abs (ten co idzie na tyl) i hamulce puscily i pry okazji sie zapowietrzyly i NIE DA SIE ICH ODPOWIETRZYC... nie jestem debilem robilem to juz kilka razy i zawsze wychodzilo.. mechanik ktory mi robil 4 amorki i sprzeglo ROZKLADA RECE mowi ze nie p[trafi dojsc o co tam chodzi... ma niby jakies przyrzady - nie da sie odpowietrzyc auta - 2ga sekcja co idzie na tyl nie daje cisnienia.... TYLE ZE POMPA SPRAWNA NA BANK bo tydzien temu bylo wszysko ok... odkrecilem na chwilke przewod od pompy abs hamulce puscili(EDIT: uehehe:D puscily oczywiscie:D) i nie da sie tego ogarnac..
POMOCY!
Był podłączany do kompa?
Jeśli "nic nie leci" (czyli płyn nie przechodzi z pompy hamulcowej do zacisku) to problem może generować pompa ABS, pompa DSC lub moduł DSC. Ogólnie DSC jak działa jako ASR, to przymyka przepustnicę i powoduje miganie kontrolki, ale jak działa jako stabilizacja, to nie widać jego działalności -- przetestowane podczas "esowania" na śniegu przy puszczonym gazie. Stabilizacja działa, ale nie ma migania kontrolki.