Wersja do druku
Michael aż takich ugięć koła nie będzie,ale o to chodzi z tymi siłami poprzecznymi tak jak rozrysowałeś,jeszcze brakuje strzałek :).Wahacz jest podtrzymywany przez łącznik,gdyby nie było tej "ósemki" (jest zużyta) wtedy cały wahacz przesuwałby się na dwóch tulejach przy silnym skręcie lub koleinie,nr 2:
http://autolech.com.pl/galerie/l/lac...mw-e32_392.jpg
Objawy opisał kolega wilk9585.
Panowie co powiecie na amortyzatory Delphi? Mam okazje kupić nowe za 450zł? Nie miałem z nimi kontaktu więc wolę zapytać..
edit:
co powiecie jeszcze na meyle za 184zl?
http://motoallegro.pl/amortyzatory-b...4.html#gallery
Nie polecam tylnych górnych poduszek amorów meyle HD wybiły się po około 10tyś km,,,założyłem stare orginalne które wymieniłem profilaktyczne i smigają już kolejne 3 lata bez zarzutu.
A łącznik o którym tu mowa spełnia kilka funkcji pierwsze to to że utrzymuje wachacz w prawidłowej pozycji zwłaszcza jeśli posiada tuleje pływające
drugie to to że zmniejsza obciażenia przenoszone na tuleje podczas gwałtownego przyspieszana lub hamowania
Pozdro
Panowie pytanie:
Miałem założone amory edc z tyłu wymieniłem je na amory TRW i sprężyny KF wiadomo osłony odboje mocowanie amora i podkładki pod sprężyny nowe. Wymieniełem ponieważ amorki edc zużyły sie kompletnie i w stosunku do przody tył siedział niesko. Po wymienie na nowe jest to samo a nawet ciut niżej z tym że lepiej sie prowadzi powiedzcie mi co może być nie tak.
nowe spreżyny sa shit kupiłem nówki springi po rozebraniu okazało się ze nowe spreżyny są takiej samej długości jakiej była uszkodzona sprężyna czyli jakieś póltora zwoju krótsza
Porównywałeś długość nowej i starej ?
tak stara była dłuższa ale amortyzator edc był niższy od tego co kupiłem. do zawieszenia edc są ine springi.