Uszczelka pod głowicą???

Cytat:

---

Zamieszczone przez przemo9999

Masz trochę racji Zdzira850i ale i tak silnik nie powinien strzelić jak ma chłodzenie i smarowanie to nawet 200 przy okolicach 6tys nie powinno go zaboleć pewnie visko sie sypneło.

---

Witam
mialem ostatnio troche problemow z wychylajaca sie wskazowka i powiem tak jak by mu padlo wisko to by nie doszedl do czerwonej kreski przy tak krotkim postoju. Według mnie powowdem calego ustrojstwa byl teromostat ktory przy tak hard'corowej jezdzie byl caly czas otwarty pozniej sie zaciął na zamknieciu co spowodowalo zagotowanie sie motoru, wisko sie nie wlaczylo bo chlodnica byla zimna - podejrzewam ze jak by kolega mial zalaczony nawiew goracy na full ( dziala na innej pompie) to by motor sie nie zagotowal. Wnioski poparte doswiadczeniem na wlasnej skórze. Jezdzilem przez tydzien na uszkodzonym termostacie i wiem jak i co sie dzieje.

Dzisiaj z mechanikiem nalaliśmy w układ wody do pełna, i odpaliliśmy, wywalało wodę przez jakiś czas później przestało. Silnik pracował równo bez żadnych problemów tylko że pion wskazówka temperatury trochę szybciej niż zwykle złapała więc zgasiliśmy. Wisko nie padło bo wentylator śmiga. Od poniedziałku mechanik się bierze za nią. Wychodzi na to że to tylko uszczelka pod głowicą w niegroźnym stopniu. Głowica na bank nie pękła bo by na jeden cylinder nie chodził albo by nierówno pracował a jest wszystko git. Nie wiem czy już dla spokoju nie wymienić termostatu na nowy.

Cytat:

---

Zamieszczone przez Artur7er

. Nie wiem czy już dla spokoju nie wymienić termostatu na nowy.

---

Kolego ja bym sie nawet nad tym nie zastanawial po takiej przygodzie tym bardziej ze to on mogl byc przyczyna

Cytat:

---

Zamieszczone przez Zap

Kolego ja bym sie nawet nad tym nie zastanawial po takiej przygodzie tym bardziej ze to on mogl byc przyczyna

---

I tak właśnie zrobię, myśle jeszcze nad nowym wiskiem ale skoro to działa to nie będę chyba ładował niepotrzebnie kasy

nie da sie sprawdzic szczelnosci glowicy nie sciagajac jej (tak mi sie wydaje ale glowy nie dam sobie uciąć). Wisoko narazie zostaw w skopoju - jak sprawdzic czy jest sprawne?? podczas odpalenia auta powinnno sie zapiac na sztywno na 5-20 sekund pozniej dopiero po rozgrzaniu. uszczelke chcesz wymienic ok. Ale co zrobisz jesli po zalaozeniu nowej i pojechaniu na testy cisnienia okaże się ze niektore cylindry maja mniejsza kompresje (lub jest srtasznie niska) ?? co zalejesz do oleju ceramizera??

1. Termostat napewno wymienić lub chociaż wyjąć i sprawdzić. Ja myślę, że to jego wina. Nie wiem jakie jest rozwiązanie obudowy termostatu u Ciebie, ale jakby się dało to odpal silnik bez niego i zobacz co będzie się działo w układzie chłodzenia.
2. Jeśli silnik dostał takiej temperatury to najprawdopodobniej usmażyłeś pierścienie.
3. Sprawdź kompresję na tłokach.
Tyle ode mnie. Nie są to "kosztowne rady" ale mogą wiele wyjaśnić odnośnie stanu silnika. Ja również jestem zdania, że przesadziłeś z prędkościami, a raczej z czasem trzymania auta na wysokich obrotach.

Cytat:

---

Zamieszczone przez hollywood

1. Termostat napewno wymienić lub chociaż wyjąć i sprawdzić. Ja myślę, że to jego wina. Nie wiem jakie jest rozwiązanie obudowy termostatu u Ciebie, ale jakby się dało to odpal silnik bez niego i zobacz co będzie się działo w układzie chłodzenia.
2. Jeśli silnik dostał takiej temperatury to najprawdopodobniej usmażyłeś pierścienie.
3. Sprawdź kompresję na tłokach.
Tyle ode mnie. Nie są to "kosztowne rady" ale mogą wiele wyjaśnić odnośnie stanu silnika. Ja również jestem zdania, że przesadziłeś z prędkościami, a raczej z czasem trzymania auta na wysokich obrotach.

---

Masz racje w 100% a Twoj mechanik kolego Artur7er powinien wiedziec ze po przegrzaniu silnika po pierwsze powinien zmierzyc cisnienie na cylindrach bo przwdopodobnie pierscienie sa do wymiany i sprawdzic musisz koniecznie glowice na szczelnosc nie mowiac juz o obowiazku jej zplanowania, termostat tez do wymiany i pompa wody do sprawdzenia.
Powodzenia z naprawa i mam nadzieje ze masz dobrego mechanika

co do jazdy długo z takimi prędkościami to objechałem Wiedeń e39 525d z prędkościami na autostradach non stop od 180 do 220 prawie 900 km i nic się nie działo a to diesel i przy 220 miał już pod 4000, co prawda nie jechałem tak bez przerwy tylko gdzie się dało, jeśli miał koło 5000 obr to nic nie ma prawa się dziać , a jeśli padła uszczelko to była już b.słaba i tą ja tylko dobiło do końca, wcześniej czy później i tak by padła.

Zgadzam się całkowicie z tezą kolegi 525d , Miałeś słaba uszczelkę i prędzej czy później na pewno by strzeliła , a obroty rzędu 5000 to na pewno nie jest morderstwo dla silnika :) . Pytanie za 100 pkt. przy jakich obrotach odcina się silnik 2.8 (obroty niebezpieczne dla silnika) :)

Obroty rzędu 5000 to może i morderstwo dla silnika nie jest ale taka jazda przez kilkanaście godzin z rzędu po trasie ponad 1000 km... to jest morderstwo. Przerabiałem to juz kiedys w e39.