Kołtun, ciekawe masz te teorie....
Wersja do druku
Kołtun, ciekawe masz te teorie....
Mierząc opór świec znalazłem powód wypadania zapłonów w moim m60 . Wszystko wskazywało na to że komputer wyłącza cewki ale jednak nie , wtryski zostały wymienione , nic nie pomogło . Zmieniłem miejscami cewki i wtryski w różnych kombinacjach dalej nic. Kompresja po 14 na gar więc też ok i to po 3 obrotach na każdym garze . Swiece nie miały śladów złego spalania , lecz mierząc opór cewek i fajek wpadłem na pomysł zmierzenia oporu świec i bingo , 3 były złe . zamówiłem 3 i przyszły 2 dobre 1 zła , znów wymieniłem i teraz wszystkie mają ten sam opór i silnik już nie drży na wolnych obrotach.
jest to jakis trop:>
Hej, nie ma w tym nic dziwnego, temat stary jak świat, elektryk zawsze zmierzy rezystancję rezystorów szeregowych w świecy. Mechanik nie zawsze, a często nawet nie wie, że rezystor tam jest. W M70 na przykład w oryginalnych świecach Bosch F8LCR było 1.5kOhma, a Bosch zastąpił je zamiennikiem już nie pamiętam dokładnie jakim, numer SKU ten sam, ale o rezystancji 1kOhm i cewki przysiadają z napięciem dla mniejszego obciążenia. Dlatego te drugie świece pomimo występowania w katalogu są nie zalecane do tego silnika. Dochodzi fakt rozrzutu produkcji i ja również często odrzucam świece przed wymianą, ponieważ rezystancja jest różna o kilkadziesiąt procent. To samo tyczy się przewodów zapłonowych lub fajek. To się tyczy rozrzutu rezystancji in plus również. Za mała rezystancja, możliwe, że będzie za dużym obciążeniem dla cewki, za duża doprowadzi do mniejszej energii iskry.