Trzeba podpiąć auto do kompa i wykasować adaptację skrzyni. A tak na marginesie, bo może nie doczytałem - podpinałeś się do kompa by sprawdzić ewentualne błędy ??
Wersja do druku
Trzeba podpiąć auto do kompa i wykasować adaptację skrzyni. A tak na marginesie, bo może nie doczytałem - podpinałeś się do kompa by sprawdzić ewentualne błędy ??
Tak, samochód odkąd mam ten problem był na komputerze już wiele razy.
Może to kwestia programów jakich używają warsztaty.
Ja najczęściej jeżdżę do dwóch i oba nic nie zdiagnozowały.
Na pewno nie takie
I takie też nie, gdzieś Ty to wszystko wyczytał???
Skoro rozciągasz skrzynię regularnie to nie widzę winy właśnie w jej adaptacji. Mułowato przyspiesza gdy przepływomierz jest martwy. Wtedy właściwie auto nie przyspiesza wcale jak mu się nie depnie mocniej aby zrzucił ze dwa biegi. Takie ja miałem doświadczenia z zamulaniem auta, które opisujesz. Masz możliwość zrobić gdzieś diagnostykę INPA to zrób bo to powinno wyjaśnić wszystko.
Sam sobie odpowiedziałeś. Zapomnij, że jakiś elektryk Ci prawidłowo zdiagnozuje auto a tym bardziej coś w nim sensownego zdziała, musisz poszukać kogoś z chłopaków w swojej okolicy aby podpięli się odpowiednim kablem z odpowiednim softem.
Przepływomierz można zdiagnozować samemu.
Wystarczy zmywacz do hamulców, wyciągnąć wkład i wyczyścić element grzejny w "okienku".
Ostatnio w M43 jak robiłem odczyt to różnica między wyczyszczonym, a zabrudzonym przepływomierzem to było 4 jednostki(z 7 podskoczyło do 11, nie pamiętam jednostki kg/h bodajże).
Element grzejny był już cały czarny, aż tak zabrudzony.
Odnośnie tego gdzie znalazłem takie opinie o adaptacji - http://7er.pl/showthread.php/8165-el...ptation+values
Co do przepływomierza, to było to pierwsze co wymieniłem gdy pojawiły się te problemy - miałem założoną jakąś podróbę jeszcze po poprzednim właścicielu - obecnie założyłem oryginał boscha jednak nie wpłynęło to zupełnie na te problemy. Dodatkowo mogę jeszcze dodać że jestem po wyminie turbiny.
Zrobię diagnostykę INPA i dam znać co i jak.
hmmm To taka sama historia jak:
- olej w skrzyni biegów jest niewymienny
- wtryskiwacze paliwa należy wymienić na nowe co 150tys km
- i wiele innych wymysłów.
W życiu wygląda to tak, że jak skrzynia ma 10 lat i 300tys km na karku to wymazanie jej adaptacji w kompie i nadpisanie nowej może co najwyżej pomóc a już na pewno nie zaszkodzi! W szczególności polecam to Tobie gdy masz problemy jakie masz. Albo wszystko wróci do normy albo nie.
Oni najchętniej od razu by wcisnęli nową skrzynię klientowi a w życiu nie pozwolili niczego kasować bo a nóż skrzynia zaczęłaby chodzić normalnie :DCytat:
Note: DO NOT clear adaptation values unless directed to do so by technical assistance.
Masz racje:)
Dzięki po pomoc.
Wypróbuje i napisze czy pomogło:)