Tak zgadzam się tylko ile czasu minie zanim się obali taki stereotyp. O ile się obali :(Cytat:
Zamieszczone przez joe white
Stajemy w nierównej walce.
Wersja do druku
Tak zgadzam się tylko ile czasu minie zanim się obali taki stereotyp. O ile się obali :(Cytat:
Zamieszczone przez joe white
Stajemy w nierównej walce.
Myślę że długo, bardzo długo. Ja jeszcze pamiętam stereotyp "czarnej Wołgi". Wprawdzie Wołg już nie uświadczymy na ulicy ale ... .Cytat:
Zamieszczone przez Dawid86
Są dwie możliwości albo czytać takie zdarzenia i nic nie robic albo zamiast czytac działac w kierunku poprawy wizerunku właścicieli BMW. Wiem ,wiem zaraz rzucone będa "mądre "słowa ze to walka z wiatrakami ,pogieło kobite itd. Wiem,że napewno nie przekona sie wszystkich ale przynajmniej cześć znmieni zdanie o Nas i dlatego to właściciele BMW powinni zacząć działac i pokazwać że nie tylko to sa drersiarze czy tz buraki /sorki /Można z całymi rodzinami tworzyc ,organizowac jakies wspólne imprezki mniejsze a czasem większe.Oczywiście że to trzeba czasu i nie każdy go ma , ale czasem mozna się zebrac i wspólnie coś zorganizowac i pokazać innym ,że tez jestesmy ludźmi którzy maja rodziny i też chcą bezpiecznie użytkować drogi . ;)
Jest to smutne....szkoda staruszki i jej przezyc z tym związanych,mam nadzieje że dresiasz juz nie bedzie miał kasy aby kupic kolejne BMW
Dorka brawo zróbmy ogólnopolską akcje w obronie dobrego imienia kierowcy BMW :)
Dokładnie staruszka już będzie miała opinię o bmw po tych przeżyciach.
szczerze to mało mnie obchodzi co obca osoba sobie o mnie myśli :) Stojąc w korku naprawdę przejmujecie się tym że Pan w aucie obok może myślec sobie że jedzie głupiek w bmw? :hah:
Dawid tutaj nie chodzi o akcje ogólnopolską . W tym temacie wiem ,że jest mowa o wypadku w którym poszkodowana jest staruszka . Masz racje lepiej siedziec i czytac o takich przykrych zdarzeniach . A naprawdę organizowanie róznych imprez np odwiedzxanie Domów dziecka jest naprawde miłe i przy tym bawią się miło wszyscy .Cytat:
Zamieszczone przez Dawid86
Ja się tym nie przejmuję co inni o mnie myślą na drodze. A poza tym ludzie mają opinię po zachowaniu się na drodze czy jest kulturka czy cwaniactwo ze strony drugiego kierujacego.
Dorka żle mnie zrozumiałaś moja wypowiedź jest w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Jestem jak najbardziej za Twoim pomysłem i takie zachowanie można nazwać akcją o to mi chodziło.
mnie tez nie obchodzi jak na mnie patrzą i co o mnie myślą. mam klime tv podgrzewane fotele masarze grzana kierke i mega komfort, a ci w lanosach czy astrach niech sobie myślą co chcą :))))
Dobrze że babcia przeżyła. Mam nadzieję że zabiorą mu prawo jazdy do końca życia.