Witam 7er.pl

Jak z tyłu masz NIVO to w tej chwili jest tak wysoko, że porównując do nominału nie widzę różnicy. A napisałeś, że jeszcze opuściłeś, coś tam jest nie tak.

W Bentleyu masz podane jak mierzyć wysokość.

Tutaj masz piąte zdjęcie od góry, ustawione książkowo na moim aucie:

http://7er.pl/showthread.php/19349-e32-750-88-rok/page3

Już Ci mówię co i jak, moje wymiary według sposobu bentleya to przód 530 mm tył 500 mm, według nich standard to 588 przód a 522 +/- 10 czyli przód zszedł o 58 mm a tył o 20 ale u mnie było około 535 przed regulacją czyli zszedłem 35 mm i jak pisałem parę postów wyżej zostawiłem sobie jeszcze ponad cm możliwości obniżenia. Ale tak zostawiam, bo z przodu opona jest pod błotnikiem a z tyłu się licuje.

EDIT,

no to Ty masz przerwę na dwa palce między oponą a błotnikiem a u mnie jest równo.


EDIT 2,

ten zapas regulacji w dół zostawiłem na BBS, jak założę letnie koła to wtedy zrobię pod nie ostatecznie

jak ci nie wyskakuje komunikat że tył przeciążony to spoko:) furka ładnie się prezentuje :)

nie wyskakuje, moze to dlatego ze zostawilem 1 cm zapasu od najnizszego polozenia.

Ok, a jak rozwiążesz sprawę dobijania NIVO na większym kole, zmieniasz sprężyny?

NIVO opuszczone jest bardzo miękkie.

Nie zauważyłem żeby było miękkie, wytłumacz proszę. Bo miękkie to nie opuszczone nivo tylko bez ciśnienia.

A szczerze to jest sztywniejsze po opuszczeniu. Na wysokim czasem zakołysało teraz nie, dobijania nie zauważyłem.

A przy okazji bo parę osób chciało:

http://www.youtube.com/watch?v=8ljcM7IEqyo


wprawdzie GoPro nie oddaje pełni dźwięków ale coś słychać.

Cytat:

---

Zamieszczone przez Martynka

Nie zauważyłem żeby było miękkie, wytłumacz proszę. Bo miękkie to nie opuszczone nivo tylko bez ciśnienia.

A szczerze to jest sztywniejsze po opuszczeniu. Na wysokim czasem zakołysało teraz nie, dobijania nie zauważyłem.

---

Wydaje mi się, że masz uszkodzone gruszki od NIVO, skoro jest tak jak piszesz.

NIVO na odpowiedniej wysokości jest komfortowe, a dalsze jego obniżanie owocuje bardzo miękkim zachowaniem. Jeżeli gruszki tracą ciśnienie, wtedy staje się twarde, niezależnie od wysokości (niektórzy tak jeżdżą i myślą, że jest ok, nie znając prawidłowego zachowania auta przy sprawnym zawieszeniu). Częstym manewrem było podniesienie tyłu ciśnieniem na zaworze wysokości w przypadku, kiedy gruszki padały, zorientuj się, czy nie masz takiej sytuacji. Może poprzedni właściciel postanowił tak uratować sprawę.

Cytat:

---

Zamieszczone przez ttrol

Wydaje mi się, że masz uszkodzone gruszki od NIVO, skoro jest tak jak piszesz.

NIVO na odpowiedniej wysokości jest komfortowe, a dalsze jego obniżanie owocuje bardzo miękkim zachowaniem. Jeżeli gruszki tracą ciśnienie, wtedy staje się twarde, niezależnie od wysokości (niektórzy tak jeżdżą i myślą, że jest ok, nie znając prawidłowego zachowania auta przy sprawnym zawieszeniu). Częstym manewrem było podniesienie tyłu ciśnieniem na zaworze wysokości w przypadku, kiedy gruszki padały, zorientuj się, czy nie masz takiej sytuacji. Może poprzedni właściciel postanowił tak uratować sprawę.

---

kolega ttrol ma rację martynka,

Umowy się więc ze mam nivo popsute ale wiesz co, działa jak należy i jeździ jak trzeba :-) nie będę więc naprawiać co działa.