jak można sie przebudzić po imprezie
http://mistrzowie.org//uimages/servi...jpg?1303899084
Wersja do druku
jak można sie przebudzić po imprezie
http://mistrzowie.org//uimages/servi...jpg?1303899084
Babcia wymiata :first:
Język czeski jest bardzo śmieszny:
Dwa pepiczki z jednej piczki - Bliźniaki
Zmerdoucy nagabivac - Menel
Kde jebanka - Gdzie jest bank?
Mordove rozbijacky - Rękawice bokserskie
Odchody autobusú odjazdy autobusów
Drevni kocur wiewiórka
Trvalé bydlisko miejsce stałego zamieszkania
Brambory ziemniaki
Mandelinka bramborová stonka ziemniaczana
Mám nápad mam pomysł
Produpnik narzeczony
Poruhany zepsuty
Panenka dziwka
Divka dziewczyna
Momentalně /dočasně/ ne przitomni chwilowo nieobecny
Pozor, vlak! Uwaga, pociąg!
Hvezdokupa gwiazdozbiór
Narodne Divadlo Teatr Narodowy
Ripadlo koparka
Ripadlo z nakladem koparko-ładowarka
tytuł „Terminatora” – „Elektronicky mordulec”
Lord Vader do Luke'a Skywalkera – "Luk! Jo sem twoj tatinek!"
komentarz do meczu piłki nożnej: "Z levicku na pravicku, pristavka i ... sito!!!"
Jest to autentyczna wypowiedź komentatora sportowego, który wymienia trzy nazwiska (prawdziwych) gwiazd czechosłowackiego hokeja na lodzie:
„Popil, Poruchal, a Smutny”.
- ogórek konserwowy - styrylizowany uhorek
- mam pomysł - mam napad
- miejsce stałego zamieszkania - trvale bydlisko
- plaster na odciski - naplast na kure oko
- chwilowo nieobecny - momentalnie ne przitomni
- Hot dog - parek v rohliku
- Być albo nie być oto jest pytanie - Bytka abo ne bytka to je zapytka
parasol - smaticku na paticku
zaczarowany flet-zahlastana fifulka
- porucha na ruchadle (awaria pługa)
- jagoda (truskawka)
- odchody (odjazdy)
- momentalnie niepritomny (chwilowo nieobecny)
- kockovita selma (puma)
- porucha w odpyte (awaria w dziale zbytu)
- kveten (maj)
Z węgierskiego:
Cipo - Buty
Cipo krem - Pasta do butów
Ruhatar - Szatnia
Z litewskiego:
Kalakutas - Kurczak
Gacie - Spodnie
Pupa - nazwa pewnych litewskich batonów :D
i kilka rozszyfrowanych skrótów
LOT – Lot of Trouble
PKP – Pociągi Kursujące Powoli
PKS – Piękno, Kultura, Szyk
ZUS – Zakład Utylizacji Staruszków
HWDP – Hwała Wszystkim Dzielnym Policjantom
FSO – Fajny Samochód Ojca
FIAT - Failure In Automotive Technology
AIDS – All Inclusive, Dear Sexoholics
PiS – Przeproście i Spierdalajcie / Potwory i Spółka
szkoła – społeczny zakład karno-opiekuńczy (dla) leserów i analfabetów
piwo - płyn intensywnego wspomagania organizmu
SMS – Smutno Mi Samej
Uzi – Uciekinier z inkubatora
PKO – Po coś, Kurde, Oszczędzał?
Wrocław - Wszędzie rżną oprócz centrum, łot a wrack
Warszawa – Wiejski Aspołeczny Region Środkowego Zachodu and Asian West Appendix
TP SA – Teraz Podwyższymy Skurwysynom Abonament
PZPN – Polski Związek Przekrętów i Nepotyzmu/ Polski Związek Pedałów i Nekrofilów
WINDOWS NT - Wielce Interesująca Nakładka Doskonale Opóźniająca Wszelkie Sprawy Niemrawą Technologią
PiS - Podpierdolimy i Słońce
KOMUNA - Krzywa Okaleczona Morda Udająca Najpiękniejszego Anioła
ZOMO - Zdziczałe Oddziały Milicji Obywatelskiej
ZUS - Zanim Umrzesz Schudnij
CHWDP - Chrystus Wrócił Do Palestyny
Idzie sobie chodnikiem jąkała i widzi na ulicy zdechłego
konia.
Wyjął komórkę i dzwoni na policję:
- Komisariat policji słucham
- Pro-ooszę paa-na t-tu na ulli-icy le-le-żży za-zabi-iity k-koń.
- A jaka to ulica?
- Mi-mi-mi
- Mickiewicza?
- Niee, mi-mi...
- Mikołaja?
- Niee!
- No to niech pan zadzwoni wtedy kiedy będzie mógł pan powiedzieć
Jąkała dzwoni za 10 minut
- No i wie Pan już na jakiej ten ko leży ulicy?
- Noo na mi-mi-mi...
- Mickiewicza?
- Niee, mi-mi...
- Mikołaja?
- Niee!
- To proszę zadzwonić później
Facet zadzwonił za półtorej godziny:
- Tten k-koo le-leży na ul-uliccy mi-mi.
- Mickiewicza!?
- Taak! Prze-przenioosłłem sk-kur-wy-wysyna!
Wiatrem czesana ;D
http://www.youtube.com/watch?v=g0vXX...eature=related
Prawdziwy fachowiec:DDDDDhttp://www.youtube.com/watch?v=BWdIs...layer_embedded
HEHEHE. Tu się nie ma co śmiać. Sam już się naciąłem na takim aucie. Ciekawe jak wam by poszło przy otwieraniu tego???
Mogę się założyć że kilka minut chodzenia do okoła maski nie zawsze by wystarczyło na otwarcie.
rozmawiaja dwie blondynki jedna mówi do drugiej. ty jak to sie w końcu mówi Iran czy Irak?
Siedzi sobie dziewczyna na ławce w parku i przeklina.
- O k***a jego mać!
Idzie chłopak i to słyszy i mówi do niej:
- Słuchaj, panna jesteś i nie pasuje, żebyś przeklinała jak szewc.
A ona:
- Siadaj koło mnie, to ci powiem dlaczego...
Chłopak siadł i dziewczyna powiedziała mu do ucha.
Chłopak zaczął przeklinać:
- Do ch**a wafla! Niech k***s pogryzie!
Usłyszała to przechodząca obok babcia i mówi do chłopaka, żeby nie przeklinał, bo to nieładne i niekulturalnie. On na to:
- Niech babcia usiądzie przy mnie, to powiem babci. Babcia usiadła, chłopak powiedział jej do ucha i babcia zaczęła przeklinać:
- O w p***ę! S*****olona dola...
Usłyszał to dziadek, który przechodził obok. Mówi do babci:
- Wstydziłaby się babcia taki przykład młodym dawać. A ona na to, aby dziadek usiadł koło niej, to mu powie dlaczego. Dziadek usiadł, a babcia mówi:
- Ta ławka jest świeżo malowana...
Egzamin na wydziale radiotechniki. Profesor siedzi i stuka palcami w blat, studenci piszą coś w skupieniu, tylko jeden nic nie kuma. Nagle dwóch studentów zerwało się, podbiegło, wzięło wpisy i wyszło. Potem jeszcze kilku. Potem cała reszta. Na koniec został tylko biedny niekumaty. Profesor mówi do niego:
- Chodź pan, wpiszę dwóję...
- Ale dlaczego? Nie sprawdził pan mojej pracy, a innym pan powpisywał od ręki...
- Panie kolego. Wystukiwałem w blat Morsem: "Kto chce piątkę niech podchodzi... Kto chce czwórkę niech podchodzi..."
Blondynka wypełnia wniosek o wydanie duplikatu karty. Zacina się na polu "przyczyna". Doradca podpowiada jej:
- Napisze pani "trzy razy nieprawidłowo wprowadziłam kod PIN".
Blondynka pisze: "Nieprawidłowo wprowadziłam kod PIN. Nieprawidłowo wprowadziłam kod PIN. Nieprawidłowo wprowadziłam kod PIN."
Dwie blondynki jadą do lasu po choinkę. Po kilku godzinach błąkania się po świerkowym zagajniku, jedna mówi do drugiej:
- Wiesz co? Bierzmy pierwszą lepszą, nawet bez bombek i wracajmy do domu!
Zatrudnili blondynkę przy malowaniu pasów. W pierwszym dniu namalowała 20 km pasów, w drugim dniu 5 km pasów, a w trzecim tylko 1 km. W tym samym dniu wzywa ją szef i mówi:
- Co się z panią dzieje? Coraz wolniej pani pracuje!
- Że ja wolno pracuję? Po prostu do wiadra z farbą mam coraz dalej.
A to znalazłem na Facebook:
http://expressilustrowany.pl/drastyc...aeddaa58000000