Jakieś zdjęcia? fotostory lub chociaż temat powitalny HAHAHAHA :eyebrows:
powodzenia w jeździe
Wersja do druku
ADASIO : będzie ,będzie ale musze ogarnąć kilka rzeczy heeheh ;) Panowie co z tym mieszaniem paliwa z olejem?? wlewać do tego mieszalnika czy jak to się tam zwie czy dorabiać samemu i do baku już wlewać mieszanke?? Jeśli tak to co z tym podajnikiem , ma być pusty, zaślepiony , jakaś pompka ma być odłączona czy jak ;)??
rob mieszanke 1:50 a podajjnik niech bedzie tez czynny napewno nie zaszkodzi
Jeśli podajnik zostawię tak jak ma być to przyjmijmy że robi on prawidłowa mieszankę (na dzien dzisiejszy) a ja do tego jeszcze dorobię swoją to będzie za duża... No chyba ze doleje paliwa z małą ilością oleju tyle że aby w razie 'W' coś było domieszane.
nie martw sie nic nie sie stanie moze bedzie trosze mocniej dymic zreszta zaobserwuj sam sproboj narazie tak jak jest i zrob mieszanke najwyzej 1:60
Dozownik gdy nie chcesz go używać powinieneś zaślepić ( lewe powietrze w gaźniku ) i odłączyć aby pompa nie pracowała na sucho. jazda na mieszance z dozownika 1:50 i kolejne 1:50 w baku to zły pomysł. będzie dużo dymu i smrodu i spalanie nie będzie przebiegało tak jak trzeba łącznie z problemami z odpaleniem ( zawalona olejem świeca ).
Musisz się zdecydować. Czy w jedną czy w drugą. Samo dolewanie oleju do baku przy działającym dozowniku jest wskazane tylko gdy przy zmianie cylindra na racing potrzebujesz bogatszej w olej mieszanki a nie chcesz rezygnować z automatu. Przy czym gdy on siądzie to i tak przy tej niewielkiej ilości oleju, który dolewa się samemu silnik ulegnie zatarciu.
To przed 'sezonem' ;) zawiozę skutra na servis żeby mi tam zrobili jak uważają że będzie dobrze.
Kura jasna :alien: Zapieprzałem wczoraj na spotkanie z Harym aby pojechać po Neosa a tu gość psikusa zrobił :frusty: Opitolił skuter pól godziny wcześniej :/
Nawet sam wziąłem siano na zakup gdyby Hary zrezygnował :/
Nie ma się co zastanawiać tylko brać ...mi również już kilka rzeczy w życiu poszło koło nosa bo zastanawiałem się o kilka godz. za długo... Ogólnie jak widac skutery nawet w środku zimy się sprzedają...
Mógł jechać i kupić ale miał wątpliwości czy obawy i poprosił o pomoc. Czasami lepiej stracić okazję niż kupić "kłopoty". Na szczęście było to w takiej cenie że jak już to dołoży niewiele i kupi bez problemu.
W sumie to jakiegoś spota można było wczoraj zrobić. Ponoć Martynka też miał być.