-
W 3.0d miałem błędy związane z korekcją wtrysków oraz na postoju jak dodawało się gazu to pojawiało się falowanie i rozjeżdżały się korekcje.
Winna okazała się pompa Vacuum
Teraz na tapecie mam E60 535d z początku produkcji. W podobnym zakresie obrotów pojawia się problem, ale wibracja to słabo nazwane. Telepie silnikiem tak jakby miało go z budy wyrzucić.
Podejrzewam, że to DPF, ale jeszcze do końca nie mam tego zdiagnozowanego. Jak coś wyniknie z tego, to dam znać.
Wspomniana 535d ma chip i on uwydatnił te problemy. Możliwe, że u Ciebie też coś jest nadłubane. Warto spróbować wgrać najnowszy seryjny soft
-
No właśnie u mnie jest tak ze na postoju faluje lecz jak trzyma się równo pedal w granicy 1500 obrotów to samo się dzieje na postoju jak i w jeździe... ktoś mi też mówił o tej pompie vacum żeby ją wyczyścić bo komuś w 3.0d to pomogło ale nie wiem czy jak ja zdemontuje to nic się nie spsuje bo jest ona na wierzchu pk otwarciu maski ja widać..Mozna ją bez problemu wykręcic i wkrecic po wyczyszczeniu czy trzeba jakies nowe oringi dac ?
-
Wczoraj jak wróciłem z roboty i mowie sprawdze olej w silniku... i słyszę takie lekkie dudnienie z prawej puszki filtra powietrznego dołączyłem przepływkę jedna przestało motor bardzo cichutko pracował to pojechałem się przejechać i wydaje mi się ze auto dołączona przepływką a druga podłączona jedzie lepiej ale faluje .. Może to przepłykwi są do podmiany dwie następnie skasowanie błędów i może te falowanie ustąpi .. bo kiedyś znajomy mi mówił ze u niej jest różnica w pomiarze mass jednej do drugiej strony i może akurat to jest winowajca
Dzis sprawdzilem odpinanie przepkywek na pdcinku 27km w drodze roboty i jak odpinam przeplywke od strony kierowcy to auto idzie lepiej jak z zapietymi ale obroty faluja lecz mniej zatem jak odepne przeplywke od strony pasazera auto jedzie lepiej jak z zapietymi ale gorzej jak z odpieta przeplywka od strony kierowcy .. po odpieciu przeplywki od strony pasazera i przejechaniu i podlaczeniu ponownie auto zaczelo sie dusic i niemialo sily jechac co niedzialo sie jak opielem przeplywke od strony kierowcy moze w przepkywkach jest cala przyczyna falowania tych obrotow .. bo jakby hulook to po odpieciu jeden czy drugiej gdy by byly ok to auto jechalo by chyba gorzej... co wy na to??
-
Dudnienie na jalowym biegu w 740d jest od egr a.Kiedys wlaczylem w ista test egr ów zdjalem węże z zaworów i patrzylem, jak sie otwieral ktorys to dudnilo jak zamykal, cisza.
A tak nawiasem oddalem swoją Bunie na wymiane sprzegla bo juz jezdzic sie nie dalo tak falowaly obroty.Za kilka dni dam znac co i jak.
-
Tak dudnienie od EGRow.
Mozna je troche przyblokowac wtedy mniej dudni.
-
I co jest jeszcze jednego to ze auto jak jeździ z dołączona przepływka od kierowcy czyli bez tej co lepiej idzie to nie wywala błędów wcześniej opisanych ani sterowania turbina ani podcisnieniowych... to może dwie przepływ nie mierzą równo i z tąd są te jaja z obrotami..
Wczoraj troche kodowałem w aucie i podłaczyłem dwie przepływki usunełem błędy bo bez usunięcia auto szarpało no i co .. Odrazu po podpięciu dwóch przepływek pojawia się na stałe błąd 3f35 nie można go skasować jest odrazu po przejechaniu kawałka 4191,3f57,4373 czego nie ma przy odłączonej jednej przepływce ..Mogą to być one ??
-
Wymień i będziesz wiedział. Jak już teraz masz z nimi problem, to nie ma co zwlekać.
Kiedyś już pisałem - niestety bez metody prób i błędów czasami nie dojdziesz, a będzie większa kicha, jak spowodują inną usterkę.
Ja tak samo, jak Ty, ostatnio walczyłem z wibracjami w aucie. Punkt po punkcie musiałem eliminować i dzięki temu mam niektóre części nowe w samochodzie - podpora wału, łącznik elastyczny, wahacze przód, ważone kilka razy koła (a tylko raz poprawnie) i tarcze przetoczone. Z pewnością by padło prędzej, czy później, a tak mam z bani i cieszę się samochodem po dobrze przespanej nocy. Kosztowało mnie to co prawda jakieś 1.300zł, ale przecież nie są to pieniądze wywalone w błoto, bo mam odnowione niektóre elementy, więc można powiedzieć, że po prostu ten koszt mnie szybciej dogonił i tyle. Za to wszystkich elementów już nie będę musiał wymieniać w przeciągu jakiś 2-3 lat a może i dłużej (pewnie poza tarczami, bo nie wiem na ile warte jest toczenie).
-
No rozumiem..Włanie o to chodzi by temat ogarnąć jak popinam dwie przpływki to auto słabiej jedzie to napewno falować faluje ale zobaczymy..Jutro pojade do kolesia co ma niedalko mnie czesci podmienie dwa usune błedy odrazu i zobaczymy mam nadzieje i że bedzie moc i niebędzie falować ;)
-
Przeplywki podmienione i to samo map sensor podmieniony i dalej to samo ... trzeba szukac dalej
-
Czy po wymianie przepływek kasowałeś adaptację?