Ja zawsze rano czuje odkszalcone opony - 18 cali...slabe to jest
Wersja do druku
Ja zawsze rano czuje odkszalcone opony - 18 cali...slabe to jest
Dokładnie. Teraz jest dużo marek w których się to zdarza i to w oponach za takie pieniądze ,że aż niemożliwe. Ekonomia w tych czasach robi swoje. :(
Na przedniej osi takie opony dużo bardziej dokuczają tak jak @ARIE(L) napisał bo przez pierwsze 3-5 km w okolicach 100km/h drży kierownica lecz potem wszystko mija.
Najgorzej jak jest na dworze gorąco i do tego bucha gorącym powietrzem z nadkoli jak pracuje wentylator, wtedy opony są mocno nagrzane i jak się takie auto zaparkuje na noc opony jak ostygną są odkształcone i potrzebują czasami z rana nawet z 8 km aby wrócić do swoich okrągłych kształtów.
Opony wzmacniane w ogóle mają tendencję do takich odkształceń.
Ja mam Dunlopy Sport Maxx bodajże 2 letnie i bicie na początku jazdy występuje...to samo mam w E38 na 18 calach (Pirelli).
Mam na zimę Nexeny i mi nawet wulkanizator pokazał, że są jajkowate (tak jak na filmach od HTN'a). Efekt jest jak mówicie, z rana na drodze równej jak stół auto podskakuje. Na lato mam teraz Vredesteiny 20'' i one dają radę :)
hmm a ja właśnie jestem na etapie kupna 4 opon i z tego co czytam to nie warto inwestowac w wyższą półkę?
Mam Michały ps3,nowe w 19 calach.Też tak się dziej nieraz.Chyba druty w oponach taką robią robote.Po paru km. problem znika.
Ale Panowie temat dotyczy tarcz nie opon. Nie róbcie OT !
Ja zauważyłem, że jednak nie do końca jest u mnie dobrze. Jak jade tak do 120 i hamuje to ok ale jak juz prędkości 180 to po chwili jak sie zimmermany nagrzeją to zaczyna bić.
No wiec właśnie. Wszystko zależy od tego jak Ci się trafi. Nie wykluczone nawet ,że miałeś podróbki .
Textara w takim razie zapodaj jak chłopaki powyżej.
A ja właśnie znalazłem skąd mi mrowiło po kierownicy. Dzisiaj dopompowałem do 2,6 przód i 2,9 tył. Wcześniej było 2,0 i 2,5. Różnica w komforcie ogromna - teraz jest znacznie bardziej twardo. Niemniej jednak mrowienie znikło. Jak pojadę gdzieś autostradą, to dam znać, czy się poprawiło.
Co do tarcz, to miro znowu powiedział magiczne stwierdzenie:
Niemniej jednak Zimmermann już nie kupię i nie chodzi o Lewiana, lecz o to, że się zawiodłem na tej tarczy. Kolega mnie wcześniej przestrzegał, ale nie słuchałem.
Aldi, Textar mamy już sprawdzony z Coldmami, więc teraz wypróbuj Jurid albo EBC. Ponoć jest to klasa wyżej od Textara, a EBC to w ogóle wręcz bardziej sportowa tarcza. Bynajmniej na forum Audi bardzo ją chwalą, twierdząc, że to najlepszy wybór. Cena tylko przeraża - 1000zł za podstawę do naszego auta, 1600zł za jakieś lepsiejsze.
Zinermana to ja też już nie kupie,bo zawsze z nimi miałem coś nie halo
Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka
Janku Ty jezdzisz jak Sebastian Vettel więc się nie dziw ,że wszystkie po kolei kasujesz :rofl:
jak się mocno jeździ jak pisałem Zimmerman Formula Z a dlaczego bo to tarcze pływające i to załatwia głównie temat gięcia
Ale ja nie jeżdże jakoś megamocno - powiem więcej, jak docierałem tarcze to wręcz jak starszy Pan:)
Ale hamujesz mega mocno. :) Żartuję ...Po prostu miałeś pecha albo na aledrogo kupujesz i tak to potem wygląda.
Z takimi opiniami na temat EBC też się spotkałem, więc wziąłem połowę tańszego Textar'a. Z tym Zimmemannem Formula Z to też nie wiadomo... Musiałoby kilku z nas je sprawdzić i rzetelnie ocenić.
By the way, kumpel pisał do BMW z zapytaniem co jest w pudełku:
- klocki: Jurid albo Textar
- tarcze: SHW
co nie wiadomo z Formula Z??
w moim e32 testowałem już:
ATE, Brembo, TRW wszystko szajs
Na Formula Z jeżdżę 3 rok i jest ok ale to nie są zwykłe tarcze tylko pływające i kosztują 2k za komplet
Mój znajomy miał je w E60 Alipna B5s o mocy 530km i tez super wrażenia
Po za nimi jedyne co mi się w życiu sprawdziło to OEM
Szybko sprawdziłem i nie widać żeby mieli Formula Z do E65
Takich opinii mamy dużo na temat każdych tarcz, dlatego napisałem "nie wiadomo". Na początku tematu większość polecała zwykłe Zimmermann Sport. Kupiłem je ja i np. Coldmami i skończyły na śmietniku w obu przypadkach. Stąd trudno mi nabrać zaufania tylko po Twojej opinii.
Żeby nie było - teraz założyłem Textar i nie mogę ich jeszcze polecić, bo też je aktualnie testuję. Pierwsze wrażenia są pozytywne, zobaczymy jak będzie dalej.
W Corsie żony też założyłem Zimmermann, ale zwykłe. Wczoraj mi mówiła, że coś jej kierownicą zaczęło telepać...
Zwykły zimmerman szału nie robi to wiadomo. A jak nie rozumiesz że jeżdżę na tym 3 lata i jest ok do tego nie rozumiesz konstrukcji tarczy pływającej które są używane w sporcie i każdym nowym mocnym M lub AMG to nie mój ból
HTN a przy wymianie klocków wymieniasz też te wszystkie blaszki i sprężynki?
Zdzira, nie spinaj się, bo nie toleruję tonu, w którym się wypowiadasz... Dobrze wiem co to są tarcze pływające, ale występują one głównie w motocyklach (często tam, gdzie zacisk nie był pływający) i w samochodach typu BMW M, czy RS6. Niestety opinię o nich ciężko znaleźć, a zabiegi marketingowe, że tarcza się nie gnie kupują mnie tak samo, jak dziurki, które mają powstrzymać fading i chłodzić tarczę. Przy bardzo dużej tarczy może i ma to sens, ale przy małej w aucie seryjnym... Póki jest mało informacji, to nie przekonuje mnie to, żeby wydać prawie 4x więcej na tarcze. Na forach motocyklowych piszą, że te tarcze lubią też brzęczeć.
Nie wymieniam, podobnie jak i śrub nie wymieniałem. Sprężyna z blaszką trzyma tylko klocek. Jeśli jej nie pogiąłeś, to nie widzę potrzeby jej wymiany. Instrukcja BMW mówi o jej wymianie co drugi zestaw klocków.
Za nie długo to różnica ciśnienia w kołach będzie winna krzywieniu się tarcz. Ludzie ,dajcie sobie powiedzieć ,że w tych czasach naprawdę cięzko kupić cokolwiek wartościowego. Teraz porządnego silnika nie umieją zrobić a nad tarczami się będą spuszczać.
Mało jest tarcz pływających?? Człowieku już E39 M5 20 lat temu miało je w serii.... A mój ton jest odpowiedni do twojego braku wiedzy i tyle.
@Zdzira850I wg mnie gwiazdorzysz. Co ma seryjne E65 do serii M ? Nie ma nawet możliwości kupienia takich tarcz do tego modelu . Normalne tarcze powinny wytrzymywać w takim aucie skoro tak to było zaprojektowane ,no ale jak robią takie gowno to i problemy są z nimi. Na tym to w tych czasach polega.
Może za niedługo napiszesz ,że ceramiczne tarcze trzeba stosować bo były już ileś lat temu stosowane?
I normalne wytrzymują kup OEM i da radę. W E38 mam OEM i jest ok. W E32 które wymaga lepszych hamulców testowałem masę zestawów jak pisałem sprawdziła się tylko formuła z. I nie gwiazdorze tylko w pyte tego przerobiłem to nie będzie mi tu ktoś tłumaczył że nie wiem na czym jeżdżę. A jak pisałem podejść do każdego mocnego AMG czy M czy RS one mają właśnie takie tarczę bo są one dużo mniej narażone na gięcie z racji całkiem innej konstrukcji która pozwala się tarczy nagrzać rozszerzyć i skurczyc z powrotem bez wygięcia się.
Aha co do wytrzymania wystarczy kupić OEM one wytrzymują i nie są gównem. Tylko niestety cena ale albo jakość albo cena co kto woli
Panowie, wyluzujcie. Po co się spinać bez sensu.
Dokładnie
Tarcze to loteria
Oryginały też się krzywia [emoji6]
dokładnie ja mam BOSCH i tez jest lipa.. były krzywe.. dałem do przetoczenia na aucie i teraz mam spokój... ale długo jeździłem z takim telepaniem.....
(...) Powiem za to inaczej - nie trzeba strzelać do kaczki z armaty. Jak na razie u mnie Textary się sprawdzają. Jakby one zawiodły, to kupię EBC. Widziałem komplet za 1000zł. Są dwuczęściowe, ale chyba nie pływające.
@HTN jak tam Textary się sprawują ? Moje padły i trzeba nowe. TRW lub Zimmermanna nie kupię na pewno .
Ile kilometrów na nich zrobiłeś ?
Pytanie nie było do Ciebie. Tarcze zrobiły 60kkm a takie rzeczy banalne jak wymiana hamulców jak to robię sobie sam.
Tak banalne, że co chwile ktoś pisze o problemach z hamulcami. Wychodzi jednak, że nie tak banalne jakby się wydawało :)