-
Wygląda na to, że turbina na sterowniku master do sprawdzenia. Od samego dołu źle (za mało pompuje). Cała jedna strona idzie kulawo od niskich obrotów, a w pewnym momencie sterownik uznaje, że różnica mas powietrza występuje zbyt długo i wprowadza auto w "limp mode" co widać na logach. Miałeś to przed wycięciem dpf-ów dlatego jeden był zawsze mocniej wypełniony. Nie jestem pewien czy "Testo" prwidłowo loguje cykle nastawników turbiny, ale można by sądzić po tych odczytach, że coś blokuje łopatki jednej z turbin i nie pozwala jej więcej ładować. Dla pewności spróbowałbym jeszcze jazdy (logów) na odpiętych wydechach. Jeżeli różnice nadal będą widoczne, to trzeba dobrać się do turbiny. Geometria, sterowanie vnt, szczelność. Zakładam oczywiście, że nikt wcześniej nie grzebał oprogramowaniu DME.
-
Czyli jednym slowem lipa. Wyglada mi to na sterowanie łopatkami zmiennej geometrii... bo dzieje się to w różnych momentach najczęściej podczas szybkiego obciążenia silnika od razu łapie blad... a w sterowniku bylo cos grzebane!!! A jeżeli chodzi o turbiny to da sie je jakos zdiagnozować? Te łopatki?
-
STAT_BPACD_ROUT_WERT i WERT2 to parametry pokazujące stopień cyklu geometrii turbin i wygląda na to, że łopatki jednej z nich stoją prawie w miejscu. Nie jest to jednak na 100% pewne i tylko organoleptyczna ocena turbiny da pewność. Turbina slave kręci dobrze. Nie osiąga jednak maksymalnej wartości 1.5 bar czyli 2500 mbar doładowania ponieważ wystąpić by to miało przy 3500 obr/min, a zanim do tego dojdzie komp wpada w limp mode.
-
A czy to nie jest czasami parametr back pressure?
On steruje też egr-em i co za tym idzie klapami kolektora?
Wie ktoś może kto mógłby wykonać taki remont?
-
Nie. Nie logowałeś back pressure i nie on steruje egr jak i klapkami kolektora. Zarówno egr jak i klapki można wyłączyć elektronicznie. Egr działa prawidłowo z tego co tu można zobaczyć chociaż jest tego niewiele bo egr zamyka się od 2000 or/min lub wraz z przekroczeniem przez pedał przyspieszenia 30% zakresu co widać na logach. Chyba każdy mechanior wyłuska turbinę.
-
Czyli zbyt delikatnie jeżdżony. Już kilka takich przypadków widziałem w Mercedesie, Audi i w VW. Łopatki się zapiekły pewnie i trzeba wyciągnąć turbo i je rozruszać (dosyć dobrze sobie radzi tutaj też środek do czyszczenia DPF). Czasami też ulgę przynosiło mocne danie w dupę - wtedy być może wyjara się nagar z łopatek i one ruszą. Jak nie, to być może aktuator szlag trafił.
-
kurw...de lipa. Jestem zawiedziony w takim razie tym wynikiem. A jedynym planem na jej odmulenie to jakiś program najlepiej by jej było wgrać żeby pominęła sobie w sterownikach te wartości z różnych odczytów bo inaczej to nie idzie tego wykonać...
-
To ciekawy pomysł... na zarżnięcie motoru. Można zmienić mapy limp mode, ale to nie spowoduje, żeby turbina master dała większe doładowanie. Jedna strona silnika będzie osiągała wartości właściwe (prawie), a druga o około 25% niższe. Nie wpłynie to dobrze na auto. Wyjmij turbinę i zobacz co się dzieje. Przecież to może być błahostka. Ja na Twoim miejscu miałbym pretekst do poważniejszych działań i wykorzystał to, że najprawdopodobniej niepotrzebnie wyciąłeś dpf. Wysłałbym turbinki do "Perun'a" lub innej tego typu firmy i zrobił konkretny mod, że 760i zostałaby z tyłu.
-
Heheh... no i właśnie taki jest plan tylko jak sam widzisz nie wiele ludzi sie na tym zna i nie wielu potrafi w jakikolwiek sposób pomóc jezeli chodzi o ten model silnika. Co do turbiny to bardzo chętnie moge ja zrobic, tylko martwi mnie to ze kolejna rzecz ktora trzeba wymieniać a tak naprawdę nie wiadomo czy to to?:/:( a wiesz może jak zdemontowac turbo? Jest duzo zachodu?
-
Zbichu dobrze mówi - wytargaj turbo i pierwsze wg mnie do sprawdzenia, czy mechanizm łopatek chodzi w pełnym zakresie.
Mówię Ci, masa ludzi ma tego typu problemy w dieslach, szczególnie tych dużych, gdzie muskanie gazu wystarcza, żeby sprawnie się poruszać. Przez to wszystko się zapieka. Dieslem z VTG (Variable Turbine Geometry), nie można jeździć zbyt delikatnie. Raz na jakiś czas trzeba go przedmuchiwać.