Nie wiesz ze stare kotlety są niedobre....
Wersja do druku
Nie wiesz ze stare kotlety są niedobre....
No wiem, dlatego przeprosiłem ;) Ale mnie normalnie ciekawość zżera, to tak jak byś serial oglądał cały i dwa ostatnie odcinki nagle znikają :D
Ludzie dajcie spokój:confused:
chłop ma rogi jak renifer, a wy sobie to oglądać w systemie pay per viev chcecie oglądać
troche wyrozumiałości - jak kolega będzie chciał to opowie jak nie to uszanujmy to
A co tu uszanować Adasio? Jak już zaczął wciągać w to całe forum, to niech podzieli się teraz wynikami końcowymi. :p
Wychodzi szydło z worka kto ogląda telenowele ;)
Robię popcorn :D i czekam na rozwój wydarzeń :DCytat:
Zamieszczone przez Jakub
To że napisał to wg mnie akt bezsilności i desperacji i szukania pomocy - przynajmniej tak rozumie, to że wogóle odważył sie napisać o tym na otwartym forum
Ale to nie oznacza że mamy z popcornem colą na fotelu ogladać to jak Jakub napisał M jak Sraka - no chyba że lubicie to prosze bardzo :dirol:
Zresztą będzie chciał napisze nie to tylko nasze nabijanie postów i czcza gadanina
A ja to odbieram w formie satyry, bo inaczej ciężko. To jest forum dotyczące "raczej" motoryzacji, pomocy to się szuka u lekarza specjalisty :D Dobrze, że mam wygodny fotel :D
Przez kobietę też poznałem wygodny fotel ale u psychologa...... Jeżeli autor postu się tym podzieli to każdy zapewne coś powie od siebię, nie ma co na siłę za język go ciągnąc.
A trzeba było znaleźć ładną młodą panią psycholog... i z kozetki skorzystać bo na fotelu to niewygodnie ;>Cytat:
Zamieszczone przez kyky7er