W okolicach RAdzionkonkowa jest ok 12 szt e32 a codziennie na zakupy przyjezdza conajmniej jedna dwie z innych okolic, jest tego mase tylko ludzie tego sprzedac nie chcą
Wersja do druku
W okolicach RAdzionkonkowa jest ok 12 szt e32 a codziennie na zakupy przyjezdza conajmniej jedna dwie z innych okolic, jest tego mase tylko ludzie tego sprzedac nie chcą
kubosh bez ofensu żadnego do Ciebie żeby nie było ;) masz 23 lata i w 92 oglądałeś go w gazecie a ja mam 21 nie skończone i urodziłem się w 92r. Pamiętasz co robiłeś za 2-u letniego srajtka bo ja nie :D
Wracając do wątku- niestety znikają powoli E32 z dróg, nawet jak jeżdżę po Wrocławiu rzadko widuję. Są pojedyncze egzemplarze, które widuje ale w konkretnych miejscach zawsze te same- a to pod jakimś domem czy na konkretnej ulicy o konkretnych porach. E38 też nie jest jakimś częstym widokiem, też zaczyna ich ubywać i może nie jak poprzedniczka stająca się powoli klasykiem(moim zdaniem) ale częściej widzę jeżdżąc swoją 7er serie E65/66 czy nowe f01/02. A co do tego, że młodzi wolą astrolota w gazie to jak widać jestem już którąś osobą, której przykład pokazuje, że jednak jest grono myślących inaczej. Ja zawsze patrzyłem na E38 jak w obrazek i zawsze marzyłem o takim samochodzie a jak się trafiła możliwość żeby zrealizować marzenie to je zrealizowałem. Budżetowo trochę nie ukrywam bo 3.0d(gazu nie chciałem) ale jestem mega zadowolony. Wdzięczne samochody i mają to "COŚ". Długo pewnie nim pojeżdżę bo jak dobrze pójdzie za parę miesięcy będzie już samochodem weekendowym i nie zamierzam z niego szybko zrezygnować.
ja juz bardzo dawno nie widzialem u mnie w miescie e32. Juz nawet czesciej widuje swoj dupowoz (renault safrane II) ktorych na allegro jest mniej niz e32
Gdy jeszcze jeździłem w miarę regularnie, widywałem na drogach jedną na 2-3 miesiące. Swoją drogą uśmiecham się na myśl o sytuacji, gdy około rok temu szedłem do pewnego miejsca w Krakowie, rozmyślając właśnie o tym, że E32 naprawdę rzadko się spotyka - kilka minut później doszedłem do celu, a przed budynkiem stała E32 w identycznym kolorze jak moja :)
hahahaha sorry nie zauważyłem, że tamten post był aż z 2012 roku! mój błąd!
U mnie w Pile na palcach jednej ręki można policzyć -jeszcze trochę E34 jeździ ale i tego coraz mniej
u mnie w Wałczu tylko jedna czarna 740
Pamiętam jeszcze 4 lata temu był spory wybór na allegro, ponad 200 sztuk. A dzisiaj tylko 30...
W Elblągu widuję 750il niemal identyczną jak moja, 750 z pakietem BBS, może ktoś kojarzy aukcję
http://archiwumallegro.pl/bmw_750ia_...120759470.html
oraz 735 z lokalnego klubu i kilka "mocniej używanych" sztuk, które przeważnie jeżdżą na granicę :)
Ale za to w pobliżu jeszcze moja hehe...właśnie przedwczoraj mechanik przyprowadził ją do moich Rodziców...wreszcie zrobiony porządek z nivo i totalnie wymienione przednie zawieszenie a do tego wymieniona chłodnica...tak na marginesie...tuczi dzięki za kontakt...chłodnica jak nowa.Następny ruch to wyeliminowanie drgań silnika na wolnych obrotach i ogarnięcie rdzy wokół wlewu paliwa ale to raczej będzie wymiana całego panelu i chyba pomalowanie na nowo całego auta...chociaż lakier jest całkiem niezły to odświerzenie nie zaszkodzi tym bardziej,że po dwóch norweskich zimach są odpryski na masce i kilka drobnych rys na karoserii...Pozdrawiam.