Zamieszczone przez
martynka
i jak po zmianie ?? Pokazuje już tą kulturę ??
Bo powiem ci że u mnie jest miód malina, jechałem dziś po moje koła do elvisa i na a1 poniżej 200km/h mi nie schodziło i nie ważne czy zakręt czy prosta czy wyprzedzanie dużego tira, nic nie wpływało na tor jazdy, ani wiatr, ani zmiana pasa ruchu, ani koleina, a wcześniej powyżej 170 robiło się nerwowo. Zresztą przewiozłem elvisa i czuł jaka jest zmiana i w podwoziu i w układzie kierowniczym. Nie wyobrażam sobie więc jazdy dużo mocniejszym autem jak twoim które samo szuka drogi zamiast jechać jak mu każesz.