Wersja do druku
Witam mam problem z dźwiękiem przypominającym grzechotanie na zimnym silniku tak do 50 * C potem już mniej to słychać. Odgłos dochodzi jakby spod dekla głowicy po stronie kierowcy. Tu jest filmik na którym to słychać, ale na żywo jest to bardziej słyszalne. http://www.youtube.com/watch?v=MNyzj5OVTJM
Podrzucę do góry, bo nikt się nie kwapi z odpowiedzią.
Niestety i ja Ci nie pomogę- trudno wyczaić co w trawie piszczy- w każdym razie nie słucha się to za dobrze. Zdejmij pokrywę i oblukaj sprawę- póki jeszcze coś nie strzeliło. Mam nadzieję, że to coś w głowicy, a nie na dole. Naprawdę trudno postawić jakąś diagnozę. Grzechot jest zależny od obrotów- więc możliwe że to rozrząd (w szerokim pojęciu).
Pozdro
Może pompa wspomagania się kończy? :?
Może byc tak możliwość bo jak kupiłem samochód ciekła chłodniczka wspomagania i nie było przez jakieś 10 km płynu bo wyciekł i musiałem tak z 10 km zrobić ale wymieniłem ta chłodniczke i zalałem nowym płynem i wszystko jest w porządku. Z drugiej strony dźwięk dochodzi bardziej z pod pokrywy zaworów i po nagrzaniu się silnika do normalnej temp. pracy ok 95 *C ten dźwięk nie występuje w ogóle.
Najlepiej przystawić stetoskop i posłuchać gdzie dokładnie to słychać lub kawałek kija przystawić do części a druga stronę do ucha
Szklanki? A jaki masz olej mineral, semi czy full?
Odpowiedź jest raczej jednoznaczna - łańcuch rozrządu.
Dzwięk ten wywołany jest przez rozciągnięty główny łańcuch rozrządu, który dzwoni o zabezpieczenie w przednim deklu rozrządu na wysokości koła zębatego na wale. Dźwięk słychać bardziej pod deklem kierowcy, bo przenosi się on przez obciążoną stronę łańcuch i dlatego taki efekt. Rozwiązaniem jest jego wymiana.
Jesteś z Krakowa, więc jak coś to mogę to jeszcze na żywo obsłuchać, bo filmik może trochę przekłamywać.
U mnie dźwięk klekotania - chrobotania też wskazywał na łańcuch rozrządu, a okazało się, że padło tylne łożysko alternatora.
Ja podszedłem do sprawy komplexowo -- zrzuciłem cały przód i przyjrzałem się wszystkiemu. To samo radziłem mojemu koledze z Audi A6 (piszczał pasek i przez rok nikt nie umiał tego naprawić). Po zrzuceniu przodu przez mechaniora okazało się, że padło główne koło pasowe. W życiu by inaczej nie znaleźli.
zdejmij paski i odpal auto na moment, jeśl idzwięk nadal będzie to silnik z przodu rozbieraj aby zobaczyć ten łańcuch. Jeśli dzwięk zniknie... sprawdzaj alternator i inne.