[zawieszenie] czy warto kupić takie amorki ?

Witam, musze wymienić u siebie amorki i sprężyny, na forum dowiedziałem się że amorki Bilsteina powinny sobie radzić z tym autkiem i zacząłem poszukiwania, u mnie w B-stoku za przód powiedzieli mi 650 zł, za tył ok 400 zł a sprężynki po ok 170 zł , w Bydgoszczy cena podobno ok 435 za przód 300 za tyl (wyszpiegowane na forum) no ale przyszedł czas ze zawitałem na Allegro i znalazłem coś takiego :
- amort. przód Bilstein VE3-4988/9 - 369 zł/szt.
- amort. tył Bilstein BNE-2867 - 269 zł/szt.
- sprężyny przód Lesjofors Sweden 4008434 - 133 zł/szt.
- sprężyny tył K + F FK101513 - 109 zł/szt. + do tego 2 lata gwarancji na amortyzatory a na sprężyny rok (pochodzenie Lesjofors - Szwecja, K+F Niemcy ale te nazwy nic mi nie mówią) I teraz mam dylemat czy warto kupić te z Allegro czy nie ? Czy może być taka różnica cen ? Czy te tańsze to jakieś g**** ? Qrde doradźcie co wybrać. :P

Moje autko BMW e38 3.0 ia 95r.
Pozdrawiam i za pomoc piwko stawiam !

bilstein to dobra firma do amorkow ... hmm pieniadze tez niezłe - zobacz tylko przed zamawianiem gdzie one były robione bo jak w rumunii to kiszka i moga szybko się skończyć - wiadomo jaka jest technika działania w rumunii

te szweckie sprężynki są też porządne hmm tylko nie wiem co to jest ro K + M czy jakoś tak tylko co do tych elementów nie mam opinii ...

Dzieki za info,
facet mówi ze amorki robione były w Niemczech i jak tak to można kupić u niego amorki i sprężyny ?

spokojnie - jak szfabski bilstein to pewnie a sprężynki pewnie też będą dobrze chodzić ...

Dzięki bardzo, masz u mnie duże piwko he he

dzisiaj w pracy pointeresowałem się troszkę firmą K+F i co się okazało jest jakościowo nawet lepsza od Lasjeforche-a czy jakos tak i pochodzi z niemiec rodowicie i bardzo często montowane są w fabrykach do nówek ....

Dzięki bardzo za zaintersewanie i za pomoc.