Wersja do druku
Witam. O godzinie 11 przestawiłem auto na inne miejsce parkingowe. Zapalił jak zwykle bez problemu. O 12 10 chciałem pojechać do sklepu, rozrusznik kręci, jakby chciał zaskoczyć ale nie zapala. No cholera godzine temu wszystko działało! Czy ktoś wie jak go uruchomić, jest mi bardzo potrzebny dziś pod wieczór... Benzyna jest w baku.
Pompa paliwa padła? Słychac pod kanapą jak gada?
Tak słychać pompe.
To chyba nie podaje paliwa na listwe.
Czy mogę sam coś z tym zrobić czy to raczej ciężka sprawa?
siemka ewentualnie mogło coś przy zapłonie paść ja bym pierwsze sprawdził czy jest dobra iskra a potem odpiął bym wężyk paliwowy zasilający listwę wtrysków i sprawdził czy pompka podaje paliwo
nie widzę jaki silnik masz ale przy moim V8 identyczne objawy pojawiły się kiedy rozpadł się czujnik prędkości obrotowej wału :)
Silnik 3.0 r6 Dziś oddałem do mecha. Opisze jutro co osądził :)
stawiam na świece :]
Świece wymienione przed 9000km w listopadzie. Dobra jak to szło... Jakiś sterownik padł. Coś męcił że cała elektronika nie pozwalała autu na odpalenie :/