nierówna praca silnika po dotknięciu pedału gazu

Witam,
Moją siódemkę dręczy jeszcze jeden problem, którego jak na razie nikt nie potrafi zdiagnozować. Mianowicie, gdy silnik jest na biegu jałowym, auto bardzo dziwnie reaguje na delikatne dotknięcie pedału gazu (tak, aby silnik osiągnął około 800-1000rpm), obroty wahają się samoczynnie w granicach 600-900 (oczywiście nie ruszając pedału gazu podczas naciskania), nie ma możliwości utrzymania obrotów na stałym poziomie powiedzmy 800 czy 900. Tym bardziej jest to dziwne, bo silnik jako takich błędów nie ma (diagnozowane wczoraj DISem oraz Carsoftem). Jedyny błąd to błąd grzałki termostatu (który już mam i wymienię, gdy tylko będzie okazja).
Podglądałem live data w Carsofcie i DISie, przepustnica otwiera się od 0 do 100% (wciskając gaz do końca), wskazania potencjometrów pedału gazu (bo Carsoft pokazuje dwa) też w miarę wciskania się zmieniają, więc nie mam pojęcia, co może powodować usterkę. Jedyne, co zauważyłem, to dość duża rozbieżność napięć podczas podglądu wartości napięcia na potencjometrach pedału gazu, ale może tak ma być, nie znam się niestety na tym (na pierwszym około 0,5V, a na drugim 4,5V gdy gaz nie jest wciśnięty). Dodam, że w silniku były kilka miesięcy temu wymieniane świece, odma, uszczelki pod kolektorem ssącym, uszczelki pod pokrywami zaworów oraz był czyszczony kolektor i przepustnica (bo było trochę oleju).
Gdy puszczę pedał gazu, auto potrafi się przydusić i obroty na chwilę spadają do około 400 (ale tylko, gdy wcześniej silnik faluje, tzn. gdy gaz był wciśnięty bardzo lekko).
Zauważyłem jeszcze, że gdy energicznie ktoś wciśnie gaz, w silniku przez ułamek sekundy jest wyraźnie słyszalny odgłos jakby zasysanego powietrza (ale raczej nie w okolicach przepustnicy czy przepływomierza), czemu towarzyszy chwilowe zawahanie się silnika, ułamek sekundy później zaczyna wkręcać się na obroty..
Podczas normalnej jazdy jedyną różnicą, którą odczuwam, jest fakt, że aby w miarę energicznie się poruszać, pedał gazu muszę wciskać do około 3/4, aby nastąpiła redukcja, auto jest jakby ospałe w trybie jazdy D. W sportowym jest lepiej, ale wg mnie to nadal nie jeździ jak 4.4..
Dodam, że silnik pracuje bardzo równo, nie trzęsie się nawet tuż po odpaleniu.
Czy ktoś ma jakieś hipotezy, co to może być?

Sprawdź sondy lambda. Wydaje mi się że w nich jest problem.

Cytat:

---

Zamieszczone przez max mt

Sprawdź sondy lambda. Wydaje mi się że w nich jest problem.

---

Tylko jakim cudem nie wywaliło błędu obwodu sondy? ...
Jakim cudem w ogóle, żadnego błędu nie wywala 8/ coś mi śmierdzi ta diagnostyka. Podjechał bym gdzie indziej, koszt śmieszny a może się okazać że będzie jak na dłoni powiedziane w czym rzecz.

Poza tym jeśli stawiać na sondy, to jedno podstawowe pytanie. Czy jeździsz na LPG, czy PB? Otóż przy LPG sondy w sumie mogą być sobie walnięta i tak tego nie odczujesz.

Generalnie o problemach z falującymi obrotami w E38 było już dużo powiedziane. Sam w pewnym momencie miałem ten problem (na zimnym czasem lekko mi falował) i zastanawiałem się w czym rzecz. Do tej pory w sumie nie doszedłem o co chodziło. Ja wymieniałem i tak wszystko po kolei, aby na dłuższy czas mieć z głowy. Generalnie wymieniłem świeczki na NGK 4elektrodową platynę, wszystkie cewki na Bosch, uszczelki pod pokrywami, przewody wn, jedną sondę (bo wywalało mi jej błąd) olej i wszystkie filtry. Problem znikł więc radził bym i Tobie przyjrzeć się tym elementom.

P.S. Jak masz wątpliwości jak jeździ zdrowe 4.4... no cóż... ZAPIER... :D

Mi nawet na zimnym nie faluje, równiutko trzyma obroty od momentu odpalenia. Problem pojawia się tylko, gdy dotknę pedał gazu. Może niebawem nagram filmik, jak zachowuje się obrotomierz. Sprawa jest co najmniej dziwna, bo po przełożeniu przepływomierza auto dużo lepiej reaguje na gaz, ale falowanie nie ustało. Czy przepustnica może się zacinać?

Cytat:

---

Zamieszczone przez lukasz740

Czy przepustnica może się zacinać?

---

Może... sprawdź linkę, silniczek etc. U mnie przy problemach z przepustnicą (pęknięta linka, nie domykało) cały czas paliła się kontrolka, od kontroli trakcji, a auto strasznie muliło. Za to nie miałem problemów z falującymi obrotami, a więc nie wiem czy jedno z drugim może mieć coś wspólnego.

Troche poniewczasie przeglądam temat, ale ginspirations jaką znowu linkę po lifcie?

Ja poparłbym kolegę w temacie sond L....dużo zależy od ich prawidłowego działania,po zmianie na trasie 3 L LPG spaliła mniej to już coś...

Cytat:

---

Zamieszczone przez RockR

ale ginspirations jaką znowu linkę po lifcie?

---

W wersji po lifcie owszem nie ma już link... ale czy to dobrze to bym się kłócił :P Ja mam 98' ale jeszcze przed liftem, a nie doczytałem że rozmawiamy o wersji po lifcie.