Wersja do druku
Hej. Mam takie pytanko. Pewnie sylwek7 coś tu dokładnie opisze. Po tym jak holowałem Nikosia postanowiłem u siebie profilaktycznie zmienić ten wąż od wody z tyłu silnika. I tak mam zamiar wymienić trójniki na metalowe więc przy okazji zrobię i z tym porządek. Ale pytanie brzmi czy któryś jeszcze wąż wymienić? Czy jest tam jeszcze jakiś element który często sprawia problemy (układ chłodzenia)?
Węży wodnych nie zmieniałem nigdy ... I nigdy żaden nie stwarzał problemów ...
Oceń czy jakiś jest sparciały , przegięty czy coś co by wskazywało na jakiekolwiek uszkodzenie ... Tych możesz się czepiać.
Ale to ciężko ocenić. Ten wąż z tyłu pęka tuż za opaską bo w tym miejscu pracuje - silnik drży a karoseria nie i właśnie miejsce obok opaski jest strategiczne - jednocześnie słabo widoczne.
Węże nie wiem ale warto w takich przypadkach sprawdzić korek układu chłodzenia czy trzyma właściwe ciśnienie lub zmienić.Cytat:
Zamieszczone przez grześ73
Pozdrawiam
Korek niedawno zmieniłem bo zaczął wyrzucać przez stary płyn i wymiana korka pomogła. Ale zauważyłem, że zdarza się pękanie węży i wolałbym się zabezpieczyć - na tyle ile można. ;)
To co napiszę, będzie klasycznym OT, ale czy Ty czasem nie szukasz na siłę usterki? Gdybyś wiedział, jak Nikoś szanuje swoje auto, może mniej bałbyś się o te węże....
tyle ile można zrobić, to próbe ciśnieniową.Cytat:
Zamieszczone przez grześ73
Po prostu zamiast korka zakłada się pompkę ręczna, pompuje tyle ile wynosi ciśnienie upuszczania korka (u Ciebie 2 bary) i rusza wężami. Jak ma wystrzelic, to wystrzeli na warsztacie ;)
Inna opcja to wymiana węży. Tak na zaś ;)